Lidia Morawska od dziecka chciała zajmować się nauką. Dziś jako wybitna specjalistka pomaga w walce z koronawirusem, doradza Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i kieruje Międzynarodowym Laboratorium do spraw Jakości Powietrza i Zdrowia. Teraz za swoje osiągnięcia jako jedyna Polka trafiła na listę 100 najbardziej wpływowych ludzi 2021 r. prestiżowego magazynu „Time”. Co warto wiedzieć o tej niezwykłej postaci?
Lidia Morawska uhonorowana m.in. za walkę z koronawirusem
Lidia Morawska urodziła się w Polsce w 1952 r. Jak sama przyznaje w wywiadzie dla Australijskiej Akademii Nauki, już od najmłodszych lat fascynowała się nauką, a w szczególności fizyką. Decyzję o karierze naukowej podjęła jeszcze w szkole podstawowej. Mając 30 lat, obroniła na Uniwersytecie Jagiellońskim doktorat poświęcony radonowi – radioaktywnemu pierwiastkowi. W kolejnych latach prowadziła badania w Kanadzie, a od 1991 r. jest związana z australijską uczelnią Queensland University of Technology.
Specjalnością prof. Morawskiej jest wpływ jakości powietrza na nasze zdrowie. Gdy wybuchła pandemia, badaczka była jedną z osób, które najgłośniej ostrzegały świat przed zagrożeniem ze strony koronawirusa. W czerwcu 2020 r., gdy WHO zalecało walkę z wirusem przez mycie rąk i unikanie innych ludzi, Lidia Morawska alarmowała, że to za mało, bo konieczna jest także ochrona przed wdychaniem wirusa wraz z powietrzem. Zebrawszy liczący ponad 200 osób zespół ekspertów, badała rozprzestrzenianie się SARS-CoV-2 drogą kropelkową, dzięki czemu państwa mogły skuteczniej chronić swoich obywateli przed zarażeniem.
Lidia Morawska jedyną Polką na prestiżowej liście magazynu „Time”
W uznaniu m.in. tych zasług magazyn „Time” umieścił Lidię Morawską na liście 100 najbardziej wpływowych ludzi 2021 r. Jako jedyna Polka prof. Morawska znalazła się na tej prestiżowej liście w kategorii „Innowatorzy” wraz z takimi osobami jak Elon Musk, Adrienne Banfield Norris, Sara Menker, Willow Smith i Jada Pinkett Smith.
– Ciekawość i pasja naukowa podsycały moje zainteresowanie fizyką jądrową w dzieciństwie, które później, poprzez lata i dekady mojej kariery, rozszerzyło się o nauki o atmosferze, budynkach i ekspozycji człowieka. Jednak potrzeba celu mojej pracy, poza zaspokajaniem ciekawości, jest tym, co motywuje mnie każdego dnia - powiedziała serwisowi Strona Kobiet prof. Lidia Morawska.
Badaczka chce, żebyśmy oddychali zdrowszym powietrzem
Prof. Morawska nie ustaje jednak w walce o ludzkie zdrowie. W maju 2021 r., stojąc na czele zespołu blisko 40 naukowców z 14 państw, opublikowała głośny apel, nawołując do radykalnej zmiany w kwestii wentylacji pomieszczeń. Jak czytamy w piśmie „Science”, zdaniem naukowców należy zmienić systemy wentylacyjne w budynkach tak, by dokładniej filtrowały i dezynfekowały powietrze. Dzięki temu powietrze, którym oddychamy w domu czy w pracy, zawierałoby mniej wirusów, bakterii i zanieczyszczeń.
– Musimy przygotować podstawy pod to, by powietrze w naszych budynkach było czyste i zawierało znacząco mniej patogenów, na czym skorzysta zdrowie mieszkańców – tego samego oczekujemy przecież od wody w naszych kranach – mówi prof. Morawska cytowana przez qut.edu.au.
Tym, którzy obawiają się o koszty wprowadzenia nowych standardów oraz modernizacji wentylacji, badaczka odpowiada, że koszt walki z chorobami takimi jak COVID-19 jest znacznie wyższy. Jak przypomina, tylko w Stanach Zjednoczonych co miesiąc wydaje się na ten cel miliardy dolarów.
Niezwykła córka niezwykłego ojca
Warto dodać, że Lidia Morawska nie jest pierwszą osobą w swojej rodzinie, która zdobyła światową sławę. Jej ojcem był bowiem kapitan Henryk Jaskuła, który w maju 1980 r. jako pierwszy Polak i trzeci żeglarz w historii opłynął kulę ziemską bez zawijania po drodze do żadnych portów. Podczas trwającej 344 dni wyprawy Jaskuła pobił też ówczesny rekord, jeśli chodzi o najdłuższe przebywanie na morzu w rejsie samotnym (poprzedni rekord wynosił 313 dni).
Nie żyje Stanisław Tym
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Kaczorowska okłamuje fanki! Nosi przechodzone ubrania, targa siaty po ulicy!
- Miller wyzywał ludzi, teraz się tłumaczy: "nie używają mózgu". Wideo tylko u nas
- Jackowski nigdy nie pogodził się z Korą. Smutne, co pisała po jego śmierci
- Królikowska z byłą dziewczyną syna i byłą partnerką innego syna (w jednej osobie)