Opalanie. Jak się opalać bezpiecznie? Czy opalanie szkodzi? Odpowiadamy [wideo]

Maja Erdmann
Czy opalanie szkodzi? Opalenizna dodaje urody, zmiany wywołane fotostarzeniem się skóry - zdecydowanie szpecą.
Czy opalanie szkodzi? Opalenizna dodaje urody, zmiany wywołane fotostarzeniem się skóry - zdecydowanie szpecą. pixabay
Opalanie się to ulubione letnie zajęcie. Zanim jednak wystawimy twarz na promienie - powinniśmy zajrzeć do apteki czy drogerii. Jak się opalać bezpiecznie? Czy opalanie szkodzi?

Opalanie szkodliwe nie jest, jeśli zachowuje się umiar. Słońce ma wiele dobrych cech. Przede wszystkim jest nam potrzebne do syntezy witaminy D3. Ta z kolei, ułatwia przyswajanie wapnia i fosforu. Dla uzyskania zdrowotnego efektu wystarczy kwadrans na świeżym powietrzu przy bezchmurnej pogodzie.

Co za dużo, to niezdrowo
Większość szkodliwych efektów działania światła słonecznego jest spowodowana przez promienie UV o długości fali 10-400 nm.

Promieniowanie UV zostało podzielone na 4 podtypy:

  • UV próżniowe,
  • UVC,
  • UVB,
  • UVA.

Wpływ promieniowania UVB na skórę widać od razu - to zaczerwienienie i w efekcie opalenizna. Działanie UVA jest niezauważalne, ale bardzo niebezpieczne. Dociera do skóry właściwej i tam niszczy włókna kolagenu i elastyny, przyspieszając starzenie się skóry i sprzyjając powstaniu nowotworów. Nie unikniemy go - aż 95 proc. całego promieniowania słonecznego, które dociera do nas w ciągu roku niezależnie od pogody to UVA.

Opalenizna
Czym jest pięknie opalona skóra? To reakcja organizmu na oparzenie. Dlatego uważnie powinny korzystać z kąpieli słonecznych dzieci i młodzież do 15 roku życia oraz u osób w podeszłym wieku, szczególnie, jeśli zmagają się one z chorobami płuc, serca, układu krążenia czy zaburzeniami hormonalnymi. Należy także unikać opalania się w okresie najbardziej intensywnego promieniowania słonecznego, czyli w godzinach 10-14.

Na plaży
Tu konieczne jest stosowanie preparatów z wysoką ochroną - SPF 50+, szczególnie u osób z jasną karnacją skóry. W następnych dniach, kiedy skóra „przyzwyczai” się do słońca, można zastosować balsamy z mniejszym filtrem, np. SPF 30. Kosmetyki takie powinny dobrze rozsmarowywać się na skórze, nie pozostawiać tłustej warstwy, zawierać odpowiednie filtry pochłaniające promieniowanie zarówno UVB, jak i UVA.

SPF, IPD, PPD
Czynnik SPF (sun protection fa-ctor) określa, o ile dłużej można pozostać na słońcu nie ryzykując oparzenia, w porównaniu z brakiem filtra. Zasada jest taka: jeśli rumień od słońca pojawia się na czyjejś skórze po 20 minutach, to przy stosowaniu tego czynnika zaczerwienie pojawi się dopiero po pięciu godzinach. Wskaźniki IPD lub PPD, określają zdolność do ochrony przed promieniami UVA. Im wyższa ich wartość, tym lepsze zabezpieczenie.

Dzieci na słońcu
Długie i częste kąpiele słoneczne są dla najmłodszych wyjątkowo niebezpieczne. Najważniejsze, żeby u dzieci 6 miesiąca lepiej nie stosować żadnych kremów z filtrami przeciwsłonecznymi. Skóra jest jeszcze niedojrzała i może reagować na specyfik uczuleniami. U takich maluszków najlepszą ochroną przed słońcem jest… jego brak. Nie oznacza to, że dziecko powinno być w domu, przecież dzięki słońcu produkowana jest witamina D tak potrzebna w procesie jego rozwoju. Spacerujmy z dzieckiem w miejscach zacienionych z parasolką dopiętą do wózka.

Jaki faktor dla kogo
Wybierając preparat z filtrem kierujemy się zasadą: im jaśniejsza jest nasza karnacja, tym filtr powinien być wyższy. Jednak nawet przy ciemnej karnacji zaleca się stosowanie faktora nie mniejszego niż 15. Na plaży należy stosować preparaty z wysoką ochroną: SPF 50+, szczególnie u osób o jasnej skórze. Po kilku kąpielach słonecznych można zastosować kosmetyki z mniejszym filtrem. Osoby z ciemniejszą karnacją mogą zacząć przygodę z plażą od filtra SPF 30+.

Blokery
Promienie UV stają się bardziej szkodliwe, kiedy stosujemy pewne leki. Należą do nich niektóre antybiotyki, środki nasenne, hormonalne, przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciw trądzikowe czy moczopędne. Jeśli je przyjmujemy, powinniśmy używać tzw. blokerów, czyli kremów, które zapewniają prawie 100% ochrony przed słońcem.

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nago wygodniej, nic nie ciągnie, nie ciśnie i nie ociera a skóra oddycha. dodatkowo latem można ślicznie całe ciało opalić. Picie kawy nago na tarasie i chodzenie bez stanika też jest bardzo przyjemne i zdrowe dla naszego ciała i umysłu.

E
Ewelina13
Najważniejsze to nie przesadzać. Ja latem zawsze smaruje się kremami, a zimą chodzę do solarium Hawana w Gdańsku i mam naprawdę zdrową skórę. Wystarczy tylko myśleć, i słuchać Pań z solarium, które zawsze znają najnowsze badania.
H
Herbatnik
W dniu 28.04.2017 o 16:34, jk napisał:

W porannym siedzą napaleni goście. Non stop dają na główną gołe baby.


Zawsze mogli pokazac ciemnoskórą muzułmankę transpłciową :) Naprawdę wolałbyś takie 'coś'?
j
jk

W porannym siedzą napaleni goście. Non stop dają na główną gołe baby.

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet