Papież Franciszek skrytykował przemoc domową
Podczas mszy z okazji Nowego Roku papież Franciszek posłużył się przykładem Matki Boskiej, aby potępić przemoc wobec kobiet.
- Matki dają nam życie, to dzięki nim ten świat trwa – wszyscy powinniśmy podjąć wysiłek, aby wspierać matki i chronić kobiety. Ileż jest przemocy skierowanej wobec nich! Dosyć! Zranić kobietę to obrazić Boga, który jej stworzeniem dał początek naszej ludzkości – mówił cytowany przez Ofeminin.pl dostojnik kościoła 1 stycznia.
Papież nawiązał także do sytuacji uchodźców i osób decydujących się na migrację ze względu na wojnę. - Patrząc na Maryję ze swoim Synem w ramionach myślę o młodych matkach i ich dzieciach uciekających przed wojnami i głodem lub oczekujących w obozach dla uchodźców – stwierdziła głowa kościoła.
1 stycznia obchodzimy Światowy Dzień Pokoju. Zgodnie z tradycją, od 1968 r. w tym czasie głowa kościoła wygłasza kazanie w Watykanie. Mowa często nawiązuje do bieżącej sytuacji na świecie. Na pierwszy dzień Nowego Roku przypada także katolickie Święto Bożej Rodzicielki Maryi.
Podczas pandemii nasiliła się przemoc wobec kobiet
Niezależne źródła dobitnie pokazują, że podczas pandemii wzrosło zjawisko przemocy wobec kobiet. Z raportu UN Women „Miara pandemii cieni: przemoc wobec kobiet podczas COVID-19” wynika, że od wybuchu pandemii COVID-19 niemal co druga kobieta z 13 krajów uwzględnionych w badaniu zgłosiła przemoc, której doświadczyła osobiście luz z którą miała do czynienia znana jej osoba. Kobiety raportujące różne formy przemocy żyły w zwiększonym stresie psychicznym i emocjonalnym o 1,3 raza częściej niż kobiety, które nie artykułowały tego typu problemów. Jednocześnie dwie na trzy badane potwierdziły, że one lub znana im kobieta doświadczyły przemocy w pewnym momencie swojego życia.
- Pandemia COVID-19, która wymagała izolacji i zdystansowania społecznego, umożliwiła wybuch drugiej, pozostającej w cieniu pandemii przemocy wobec kobiet i dziewcząt często znajdujących się w zamknięciu ze swoimi oprawcami. Nasze nowe dane podkreślają pilną potrzebę wspólnych wysiłków, aby to zakończyć – zaznaczyła Sima Bahous, dyrektor wykonawcza UN Women.
Badanie pokazało także, że co czwarta kobieta czuje się mniej bezpieczna w domu niż przed pandemią. 21 proc. osób z tej grupy wskazało na przemoc fizyczną, drugie tyle respondentek zostało zranionych przez członka rodziny, a 19 proc. ankietowanych wyznało, że została zraniona inna kobieta w gospodarstwie domowym. Ponadto 40 proc. badanych czuje się mniej bezpiecznie, przebywając na ulicy po zmroku bez towarzystwa, a trzy na pięć uczestniczek badania twierdzą, że wzrosła skala molestowania seksualnego w miejscach publicznych.
Formami przemocy najczęściej zgłaszanymi przez kobiety były: nadużycia słowne (50 proc.), molestowanie seksualne (40 proc.), przemoc psychiczna (36 proc.), zaprzeczanie podstawowym potrzebom (35 proc.) i odmowa dostępu do środków komunikacji publicznej (30 proc.). Aż 7 respondentek na 10 jest zdania, że przemoc wobec kobiet stanowi powszechne zjawisko w ich kraju. W badaniu wzięły udział mieszkanki: Albanii, Bangladeszu, Kamerunu, Kolumbii, Wybrzeża Kości Słoniowej, Jordanii, Kenii, Kirgistanu, Maroka, Nigerii, Paragwaju, Tajlandii i Ukrainy.
Nie żyje Stanisław Tym
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znaleźliśmy drugą żonę Solorza! Zaszyła się w Afryce | TYLKO U NAS ZDJĘCIA
- Mąż Bosackiej nie ma romansu! Czy ma szansę wrócić? Stanowcza odpowiedź gwiazdy
- Zwykli ludzie nie mają tam wstępu. Tak Górniak nosi się po strefie dla VIP-ów
- Jurksztowicz i Dębski usłyszeli wyrok sądu. Dostali rozwód, ale to nie koniec wojny