Reforma edukacji. ZNP i rodzice krytykują zajęcia do życia w rodzinie

Anna Sikora
123RF
Nowa podstawa programowa zajęć do życia w rodzinie (WDŻ) nie podoba się części rodziców. Krytykuje ją także Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Według ZNP podstawa programowa WDŻ „to katecheza seksualna”. Środowiska konserwatywne odpowiadają: „Placówki edukacyjne nie powinny być wykorzystywane do promowania postaw sprzecznych z normami moralnymi”.

Czego uczniowie dowiedzą się na lekcjach WDŻ od września? Ważnym celem edukacji młodego człowieka jest - według Ministerstwa Edukacji Narodowej - przygotowanie go do zawarcia małżeństwa. Specjaliści z MEN podkreślają ten aspekt, bo według danych GUS od 2013 r. liczba zawieranych małżeństw maleje.

Uczeń po zajęciach z WDŻ ma umieć „wymienić argumenty biomedyczne, psychologiczne, społeczne i moralne za inicjacją seksualną w małżeństwie”. Według podstawy lekcje WDŻ mają wykształcić u młodego człowieka „postawę szacunku i troski wobec życia i zdrowia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci”.

**Czytaj też:

Reforma edukacji. Łódź nie będzie miała nowej siatki szkół [ZDJĘCIA,FILM]

**

W programie zapisano także zapoznanie młodzieży z różnicami między antykoncepcją a naturalnym planowaniem rodziny, a także zapłodnieniem in vitro i naprotechnologią.

Części rodziców to się nie podoba.

- Według nowej podstawy programowej lekcje WDŻ stają się kontynuacją lekcji religii - uważa Oksana, mama dwóch nastoletnich córek z Sieradza. - Na takie zajęcia córek nie poślę. Starsza w gimnazjum nie miała szczęścia. WDŻ prowadziła zakonnica. Córka zrezygnowała z tych zajęć po lekcji, na której jako jedyny środek antykoncepcyjny dla młodych kobiet było wymienione dziewictwo do nocy poślubnej. Chciałabym, żeby nie tylko rodzina, a również szkoła przekazywała profesjonalną wiedzę - dodaje pani Oksana.

- Placówki edukacyjne nie powinny być wykorzystywane do promowania postaw sprzecznych z normami moralnymi, społecznymi i kulturowymi - odpowiada Paweł Kwaśniak z Fundacji Centrum Życia i Rodziny. - W imieniu tysięcy rodzin zatroskanych o przyszłość swoją i dzieci zwracam się do MEN o zapewnienie dzieciom i młodzieży jak najszerszej ochrony przed seksualizacją i deprawacją.

**Zobacz też:

Reforma edukacji w Łodzi. Urzędnicy zachęcają zwalnianych nauczycieli do zakładania firm

**

Zgoła odmienne zdanie prezentują środowiska lewicowe.

- Szkoły przestały być neutralne światopoglądowo - uważa Joanna Filipczak-Zaród, łódzka psycholożka i edukatorka seksualna, która startowała w wyborach z listy partii Razem. - Na takich lekcjach jak WDŻ widać, że ideologia wypiera naukę. Uczenie młodzieży zideologizowanej wersji wiedzy o seksualności to robienie jej krzywdy. Młodzi ludzie mają prawo do wiedzy naukowej, do świadomości tego, co dzieje się z ich ciałem i na czym polega życie seksualne. Lekcje WDŻ powinny jej tego uczyć. Jako edukatorkę seksualną szczególnie uderzył mnie podpunkt dotyczący potępienia dla seksu przedmałżeńskiego. To zaklinanie rzeczywistości, ale też podpunkt nastawiony wyraźnie na wzbudzanie w młodzieży winy z powodu naturalnych potrzeb. Zamiast wytłumaczyć i przygotować ją do rozpoczęcia życia seksualnego, mówimy jej, że to złe. Nie ma co się dziwić, że pierwsze zbliżenia seksualne młodych ludzi pełne są mitów zaczerpniętych z internetu.

Podstawa programowa

WDŻ, czyli...



Szkoła podstawowa - klasy IV-VIII. Do zadań szkoły w zakresie realizacji wychowania do życia w rodzinie należy:

1) wspieranie wychowawczej roli rodziny;

2) współpraca z rodzicami w zakresie prawidłowych relacji między nimi a dzieckiem;

3) wskazanie norm życia społecznego, pomoc w interioryzacji i ich wspólne przestrzeganie;

4) stymulowanie procesu samowychowania;

5) pomoc we właściwym przeżywaniu okresu dojrzewania;

6) wzmacnianie procesu identyfikacji z własną płcią;

7) wspieranie rozwoju moralnego i kształtowania hierarchii wartości;

8) promowanie integralnej wizji seksualności człowieka; ukazanie jedności pomiędzy aktywnością seksualną a miłością i odpowiedzialnością;

9) tworzenie klimatu dla koleżeństwa, przyjaźni oraz szacunku dla człowieka;

10) pomoc w poszukiwaniu odpowiedzi na podstawowe pytania egzystencjalne;

11) informowanie o możliwościach pomocy - system poradnictwa dla dzieci i młodzieży;

12) ukazywanie roli mediów i ich znaczenia dla człowieka i społeczeństwa. Źródło: MEN

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2017-08-23T09:00:39 02:00, antyprawak:

Stop propagandzie katolsko-prawackiej w publicznej szkole!

Stop lewackim durnotom.

G
Gość
A pani Oksana zna w ogóle polski? niech spada.
a
antyprawak
Stop propagandzie katolsko-prawackiej w publicznej szkole!
1111111111111111111
Szkukajcie na fB;

K
z

N
s
z
z

S
o
l
i
d
a
r
n
o
s
c

O
r
g
a
n
i
s
t
o
w 11
??
Ciekawe, czy można się powołać na klauzulę sumienia i nie uczyć tych bzdur, których sobie życzy MEN?
G
Gość
Tutaj mowa o deprawacji a inny temat na forum: ,,Julia i Dominika wzięły ślub: "Od tej chwili jesteśmy żoną i żoną". Tam oczywiście nie ma deprawacji młodzieży i propagowania zboczeń.
j
jacek
chyba ciebie wyciupały w krzakach
S
Smyk
Widać, że "rodzice" wolą, żeby ich pociechy ciupciały się na prawo i lewo, byle jak, byle gdzie, z byle kim, byle zaspokoiły tzw. "potrzeby".
Żenada.
W
Wwwa
Szkoła powinna być świątynią nauki. O to jak wykorzystać tę wiedzę powinni troszczyć się rodzice. Na tym polega neutralność światopoglądowa państwa. Kościół katolicki potepiający prezerwatywy przyczynił się w Afryce do rozprzestrzeniania AIDS. Nadal się przyczynia. Nauczanie kościoła jest szkodliwe dla zdrowia. Kościół zawsze walczył z nauką i wpuszczenie go do szkoły to był wielki błąd. Tylko czekać aż zaczną uczyć biologii i zanegują Darwina. I to nie jest żart. To już się dzieje.
Ł
ŁodzianinPK
Czy w ramach przedmiotu wychowania w rodzinie, w szkole świeckiej dopuszczasz możliwość sprawdzenia skuteczności antykoncepcji metodą kalendarzyka????
Ł
ŁodzianinPK
Nie nie dopuszczam w ramach wychowania kradzieży - ale to nie znaczy, że mam mówić dziecku tylko jedną i prawdziwą objawioną prawdę z godną z Pismem, że jak jesteś głodny to możesz ukraść... Otóż w ramach wychowania pokaże konsekwencje kradzieży od moralno-religijnych aż po konsekwencje prawne. Liczę na to, że wiedząc o tym co grozi za kradzież powstrzyma się przed tym, jeśli ukradnie z głodu będzie miało argument powołując się na Pismo Święte...
Rozumiem Twój "podstęp" w pytaniu i odpowiem tak... rolą rodzica i szkoły świeckiej jest przedstawić całość aspektów od religijnych po świeckie a młody człowiek sam wybierze drogę, którą podąży...ważne, że będzie znał jakie korzyści i kary mogą go spotkać zarówno za kradzież, morderstwo czy współżycie.... dodam jeszcze, że póki co konstytucja dopuszcza bycie ateistą a zatem prawo świeckie jest nadrzędne gdyż dotyczy wszystkich obywateli danego państwa bez względu na wyznanie czy też jego brak.
Uważam też, że ingerencja Watykanu a zatem kleru w prawo świeckie obowiązujących wszystkich jest zbyteczne gdyż gorliwie wierzący chrześcijanin nawet za pozwoleniem prawa świeckiego nie dopuści się aborcji,zabójstwa czy kradzieży...
H
Hv
Czy w ramach wychowania dopuszczasz kradzieże?
N
NIE
Mówisz w imieniu Szatana, czy kogo?
Ł
ŁodzianinPK
Córka powinna wiedzieć, jakie są metody antykoncepcji od naturalnej po wszelkie inne, powinna wiedzieć z czym się wiąże współżycie z przypadkowymi partnerami- czyli choroby weneryczne, niechciane rodzicielstwo etc... szkoła i rodzina powinna jej dać cały i rzetelny ogląd sytuacji a ona sama podejmie decyzje jak wykorzysta tą wiedzę - toż sam Pan Bóg dał nam wolną wolę - czyżnie?
b
bo córka powinna
wystawić swoje dziewictwo na sprzedaż , a jak już się sprzeda to się zaszyje i znów sprzeda. tak do miliona, trzeba tylko wcześnie zacząć. następny milion można zarobić na zabawie z klockami. i tego powinno się uczyć żeńską część młodzieży. męska ma przerąbane chyba że jest egzotyczna.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet