Od stycznia kobiety w ciąży, a także dzieci, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu powstałą w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu, nie czekają w kolejkach do lekarzy specjalistów.
Joanna Mierzwińska z dolnośląskiego NFZ informuje, że od 1 stycznia kobiety w ciąży i dzieci z ciężkim upośledzeniem należą, obok inwalidów wojskowych i wojennych, kombatantów, dawców krwi oraz dawców organów, do uprzywilejowanej grupy osób, która nie jest wpisywana w kolejkę oczekujących do lekarza.
- Pacjenci korzystający z prawa do świadczeń poza kolejnością nie są umieszczani na listach oczekujących. Świadczenia szpitalne oraz ambulatoryjnej opieki specjalistycznej powinny być udzielone tym osobom w dniu zgłoszenia. Jeżeli udzielenie świadczenia w dniu zgłoszenia nie będzie możliwe, powinno ono zostać zrealizowane w innym terminie, poza kolejnością wynikającą z prowadzonej listy oczekujących. Jednak w przypadku świadczeń ambulatoryjnej opieki zdrowotnej świadczenie powinno zostać udzielone nie później niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia - wyjaśnia rzeczniczka NFZ.
W praktyce oznacza to, że kobieta w ciąży bez kolejki dostanie się do tych specjalistów, na których normalnie musiałaby czekać miesiącami.
Warunkiem wizyty jest okazanie w rejestracji odpowiedniego zaświadczenia od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarza ubezpieczenia zdrowotnego, posiadającego specjalizację II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie położnictwa i ginekologii czy perinatologii. W przypadku dzieci z ciężkim upośledzeniem trzeba okazać zaświadczenie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej bądź specjalisty neonatologa lub pediatry.
CZYTAJ DALEJ: Jak wygląda szybka ścieżka kobiet w ciąży?
Maciej Sokołowski, dyrektor przychodni przy ul. Dobrzyńskiej zaznacza, że nowy zapis jest dobry. Obawia się jednak, jak będzie funkcjonował on w praktyce. - Od dłuższego czasu staraliśmy się, aby kobiety w ciąży, które potrzebują porady diabetologa czy endokrynologa miały tzw. szybką ścieżkę, tak by nie musiały długo czekać na wizytę u specjalisty - mówi dyrektor.
Teraz sam nie wie jednak, jak nowe przepisy wpłyną na kolejki w przychodniach. - Być może kolejki dla do specjalistów wydłużą się. Obecnie jest tak, że mamy kolejkę dla pacjentów onkologicznych, kolejkę dla pacjentów pilnych, kolejkę dla pacjentów stabilnych, a także pacjentów w trakcie leczenia, którzy są umawiani na dany termin. Dodatkowo są jeszcze pacjenci w stanach nagłych. Nowe przepisy oznaczają, że kobiety w ciąży będą teraz przyjmowane przed pacjentami pilnymi i stabilnymi - wylicza Maciej Sokołowski.
Ginekolodzy za to przychylnym okiem patrzą na zmianę przepisów. - To dobre rozwiązanie, gdyż kobieta w okresie ciąży powinna być specjalnie chroniona i dbać nie tylko o siebie, ale też i o dziecko, które w sobie nosi - podkreśla prof. Lidia Hirnle, szefowa Katedry i Kliniki Ginekologii i Położnictwa Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!