Podczas zabawy sylwestrowej najprawdopodobniej będziemy spożywali alkohol. Niestety, w najgorszym przypadku, skutki tej decyzji możemy odczuwać 1 stycznia. Monika Stromkie- Złomaniec, dietetyk kliniczny podpowiada jak się przygotować do celebracji Nowego Roku, żeby 1 stycznia spędzić w dobrej formie.
- Pierwsza rzecz, to kontrola ilości alkoholu- mówi ekspertka i dodaje, że bardzo ważne jest spożywanie posiłków w trakcie zabawy sylwestrowej. - Jeśli tych posiłków nie będzie, to ten alkohol bardzo szybko na nas zadziała. Oczywiście znaczenie ma tutaj także nasza masa ciała.
Jak wyjaśnia ekspertka, zwróćmy uwagę, żeby te potrawy nie składały się z samych warzyw ale żeby zawierały źródło białka, czyli może to być śledź, mięso pieczone. - Ważne, żeby podczas zabawy sylwestrowej, nawet jeżeli spędzamy ją w domu, ruszać się- wskazuje. - jeżeli nie postawimy tylko na płyny procentowe ale dodatkowo na odpowiednie posiłki i ruch, to nie powinno być tak źle- dodaje.
Co powinniśmy zrobić następnego dnia? Zdaniem Stromkie- Złomaniec ważne jest, żeby skupić się na dużej ilości płynów. - płynów bezkaloroycznych, czyli np. wody z dodatkiem owoców czy mięty albo naparów ziołowych. Mam tutaj na myśli miętę, rumianek czy melisę, tak aby dużo tych płynów dostarczyć, żeby szybko ten alkohol wypłukać- podsumowuje.
Na Sylwestra wydamy mniej
To już drugi sylwester w cieniu pandemii. Mimo, że widać pewne rozluźnienie w stosunku do zeszłego roku, to nie jest to jednak powrót do sytuacji sprzed pandemii, gdy z okazji sylwestra, na domówkach, pod chmurką czy na wyjazdach bawiła się większość rodaków.
Jeśli już coś się z okazji sylwestra 2021 zadzieje, to przeważnie będą to spotkania w domach. Udział w nich lub organizację tym razem zapowiedziało 28 proc. ankietowanych, wobec 23 proc. przed rokiem- wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor. Ponadto 16 proc. domówek będzie bardzo kameralnych, bo nie przekroczą limitu 5 osób, więcej gości zostanie zaproszonych na 11 proc. tego typu spotkań. Na zabawę w lokalach wybiera się 2 proc. ankietowanych, w obecnych okolicznościach wydaje się to i tak dużo, ale przed pandemią był to scenariusz na wieczór prawie co dziesiątej osoby. Mniej osób niż zwykle rozważa też świętowanie pod gołym niebem (2 proc.).
Jak się okazuje, wydatków na sylwestra nie planuje ponosić jedynie 17 proc. ankietowanych. 40 proc. Polaków przeznaczy na ten cel do 100 zł, 21 proc. – od 101 do 200 zł, a między 201 a 300 zł wyda co dziesiąty. Średnio Polacy planują wydatki w wysokości 186 zł, czyli o 26 zł niższe niż przed rokiem i aż o 121 zł niższe niż w 2019 r. Obecnie sylwestrowe zakupy za ponad 300 zł, stanowiące normę przed pandemią, dziś przewiduje jedynie 12 proc. ankietowanych.
- Pandemia kolejny rok przełożyła się na to jak gospodarujemy pieniędzmi w ostatnich miesiącach roku. Ten trudny zwykle dla wielu osób czas, w którym kumulują się zakupy na wyprzedażach, organizacja świąt Bożego Narodzenia i sylwestrowa zabawa znów wygląda nieco inaczej. Choć nadal stanowi wyzwanie dla portfela, to ostatecznie, ze względu na mniej pokus i bardziej powściągliwe wydawanie, nie wpędza w tarapaty na taką skalę jak wcześniej – mówi Halina Kochalska, ekspert Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, cytowana w komunikacie.
Zdrowie
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!