„Czułam się jak wielki hipopotam”. One usłyszały diagnozę: insulinooporność. Mimo wszystko udało im się schudnąć

Anna Moyseowicz
Anna Powierza i Kinga Zawodnik to jedne z polskich gwiazd zmagających się z insulinoopornością.
Anna Powierza i Kinga Zawodnik to jedne z polskich gwiazd zmagających się z insulinoopornością. Gałązka/AKPA, Jacek Kurnikowski/AKPA
Ciągłe zmęczenie, trudności z utratą wagi, nagłe napady głodu na słodkie – choć wiele kobiet bagatelizuje te objawy, mogą one świadczyć o insulinooporności – coraz częściej diagnozowanym zaburzeniu, które dotyka także osoby ze świata show-biznesu. Choć życie celebrytów wydaje się lekkie i bezproblemowe, oni również zmagają się z wyzwaniami zdrowotnymi, a dodatkowo szczególnie narażeni na presję pięknego wyglądu i szczupłej sylwetki. Kto musiał stawić czoła insulinooporności i pomimo tego problemu zrzucił na wadze? Zobacz!

Spis treści

Anna Powierza ważyła ponad 100 kilogramów

Anna Powierza po ciąży ważyła ponad 100 kilogramów. Pomimo wielu starań, nie mogła schudnąć. Aktorka stosowała dietę ułożoną przez dietetyka oraz ćwiczyła pod okiem trenerów personalnych. Mimo tego, po roku wysiłku zrzuciła jeden kilogram. Sytuacja zmieniła się, gdy usłyszała diagnozę. Okazało się, że choruje ona na insulinooporność. Dużej wadze towarzyszyły też stany depresyjne.

– Kiedy byłam takim pączkiem nie wychodziłam z domu, wstydziłam się siebie, czułam się jak wielki hipopotam, nie lubiłam na siebie patrzeć, widziałam jakąś obrzydliwą babę w lustrze, a nie siebie(…). Chodziłam w czarnych workach, żeby mnie było jak najmniej – mówiła Anna Powierza w programie Kingi Zawodnik.

Aktorka znacznie schudła, modyfikując dietę pod leczenie insulinooporności. Wyeliminowała pieczywo, kaszę, ziemniaki i makaron, a postawiła przede wszystkim na warzywa i owoce.

Sylwia Bomba – pomogła odpowiednia dieta

Sylwia Bomba od wielu lat zmaga się z insulinoopornością. Zanim znalazła odpowiednich specjalistów i rozpoczęła skuteczne leczenie, mimo rygorystycznych diet i intensywnych treningów, jej waga nie ulegała zmianie. Dopiero gdy zaczęła rozumieć mechanizmy rządzące organizmem i odkryła, że odpowiednio dobrane jedzenie może działać jak lekarstwo, udało jej się schudnąć 30 kilogramów. Gwiazda także wyeliminowała węglowodany. Jada zazwyczaj do 1200 kalorii dziennie.

– Zanim mnie zdiagnozowano, ćwiczyłam, chodziłam na przeróżnego rodzaju zajęcia, fitness, nawet potrafiłam codziennie biegać 15 km i być na dietach albo przez jakiś czas w ogóle nie jeść i efekty w ogóle nie przychodziły. Albo wręcz przeciwnie, byłam na takim etapie swojego życia, kiedy podeszłam do wszystkiego bardzo kompleksowo. Wzięłam trenera, dietetyka, zamówiłam dietę pudełkową, wszystko robiłam absolutnie od linijki i okazało się, że po trzech miesiącach takiego życia przytyłam dodatkowe 3 kg, bo waga mięśnia rosła, a tłuszcz nie spadał – cytuje gwiazdę Pomponik.

Magdalena Stużyńska stawia na warzywa i białko

Magdalena Stużyńska także zmaga się z insulinoopornością. W związku z tym przestrzega zbilansowanej diety i stara się sięgać po chude produkty, w tym mięso. Jej sposobem na napady głody było sięgnięcie po szklankę wody z cytryną. Je posiłki w odstępie 3-4 godzin, nie podjada, a po kolację sięga na trzy godziny przed pójściem spać.

Kobieta

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Mam insulinooporność. W tym przypadku muszę spożywać produkty o niskim indeksie glikemicznym. Jem przede wszystkim dużo zielonych warzyw, a poza tym białko. Niestety trzeba znacznie ograniczyć węglowodany, co nie znaczy, że całkiem wykluczyć. Oczywiście konsultuję to wszystko z lekarzem – powiedziała aktorka Plotkowi.

Sandra Kubicka walczyła ze zmęczeniem i opuchlizną

Sandra Kubicka, pomimo aktywności fizycznej, widziała zmiany w swoim ciele. Czuła się spuchnięta, potrafiła też nagle zasnąć. Szybko się męczyła, brakowało jej energii. Zrobiła badania, z których wynikało, że cierpi na insulinooporność. W jej przypadku choroba była następstwem innej – PCOS.

– Kiedy kilka lat temu wykryto u mnie PCOS i insulinooporność, mój wygląd odzwierciedlał nierówną walkę z chorobą. Rzeczywistość życia z zaburzeniami hormonalnymi nie jest łatwa, a powrót do formy wymaga odpowiedniego planu działania i pomocy wykwalifikowanych specjalistów. To między innymi odpowiednia dieta pomogła mi odzyskać równowagę hormonalną, polepszyć kondycję skóry, zrzucić zatrzymaną wodę w organizmie i cieszyć się pełnią energii – podała Sandra Kubicka na Instagramie.

Blanka Lipińska. Dzięki diecie czuje się lepiej

Blanka Lipińska obecnie może pochwalić się szczupłą sylwetką, ale ona też mierzyła się z dodatkowymi kilogramami.

– Jestem na diecie bez węglowodanów, więc na tej diecie jestem cały czas, tylko tyle, że, z niewiadomych przyczyn tak naprawdę, przyplątała się do mnie insulinooporność w tym roku, o czym dowiedziałam się po operacji kręgosłupa i leki, które biorę, sprawiają, że oprócz tego, że czuję się fantastycznie, to też dużo łatwiejsze jest moje funkcjonowanie i bycie na tej diecie, więc to też jest super! – powiedziała Blanka Lipińska w rozmowie z Dzień Dobry TVN po zrzuceniu wagi jakiś czas temu.

Kinga Zawodnik, czyli ogromna metamorfoza

Kinga Zawodnik od dłuższego czasu zmaga się z nadmiarowymi kilogramami. Gwiazda również cierpi na insulinooporność.

– Dla mnie to jeszcze jest trochę trudny temat, ale się go nie wstydzę. Bardzo źle reagowałam na leki, teraz mam zmienione leczenie. Moja waga spadła, teraz niestety znowu wróciłam do tej poprzedniej, którą miałam przed leczeniem. Ja się nie wstydzę o tym mówić i mówię – powiedziała w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Dzięki operacji zmniejszenia żołądka udało jej się schudnąć i poprawić stan zdrowia.

Czym właściwie jest insulinooporność?

Insulinooporność (IO) to stan, w którym komórki organizmu przestają prawidłowo reagować na insulinę – hormon odpowiedzialny za regulację poziomu cukru we krwi. W zdrowym organizmie insulina działa jak klucz, który „otwiera” komórki, by mogły przyjąć glukozę (cukier) i wykorzystać ją jako źródło energii. U osób z insulinoopornością ten mechanizm się zaburza – komórki są oporne na działanie insuliny, przez co trzustka zaczyna produkować jej coraz więcej.

W efekcie we krwi krąży za dużo insuliny i cukru, co prowadzi nie tylko do problemów metabolicznych, ale także do odkładania tkanki tłuszczowej – zwłaszcza w okolicy brzucha. Z czasem może to skutkować rozwojem cukrzycy typu 2, chorób serca czy zespołu policystycznych jajników.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!



Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet