Istnieje teoria zakładająca, że nie wszystkie makroskładniki, czyli białka, węglowodany oraz tłuszcze idealnie się trawią, jeśli do organizmu trafią podczas jednego posiłku. - Dlatego warto je rozdzielać. Chodzi o to, by odciążyć układ trawienny i zwiększyć przyswajanie wartościowych substancji. Takie podejście nazywane jest „dietą rozdzielną”. Należy pamiętać, że organizm zdrowego człowieka zawsze wydziela wszystkie enzymy jednocześnie, niezależnie od tego, jakie produkty do niego trafią wraz z posiłkiem - mówi Łukasz Sieńczewski, dietetyk i ekspert programu Porcja Pozytywnej Energii. - Poza tym niemal każdy produkt składa się z kilku makroskładników, na przykład w ryżu znajdziemy zarówno węglowodany, jak i białko czy niewielkie ilości tłuszczu - dodaje.
Tłuszcze i węglowodany
Łączenie dużej ilości zarówno tłuszczów, jak i węglowodanów w jednym posiłku może zaburzać funkcjonowanie gospodarki węglowodanowej. Dzieje się tak, ponieważ każdy z tych składników z osobna dostarcza dużych porcji energii i mocno angażuje do pracy trzustkę. Połączenie cukrów i tłuszczów (na przykład słodycze) nasila ten proces, trzustka przestaje sobie radzić, a więc może pojawić się insulinooporność oraz stany zapalne. Takie połączenie jest szczególnie niekorzystne u osób, które mają podwyższony poziom cukru we krwi.
Tłuszcz i kwasy owocowe
To korzystne połączenie. Kwasy owocowe pomagają układowi pokarmowemu rozbić cząsteczki tłuszczu na mniejsze, co zdecydowanie ułatwia trawienie. Dlatego do dań bogatych w tłuszcze zwierzęce (mięsa, ryby) warto dodawać sok z cytrusów lub ocet (najlepiej winny, jabłkowy), a wtedy staną się lepiej strawne. Ale uwaga! Nie dotyczy to produktów tłustych i jednocześnie bogatych w wapń, jak nabiał.
Nabiał i kwasy
Bogate w wapń są sery i twarogi. Niestety, ten pierwiastek w obecności wielu kwasów - cytrynowego, jabłkowego, chlorogenowego czy kumarynowego (takich kwasów sporo znajdziemy w pomidorach), łącząc się z wapniem, powoduje powstanie nierozpuszczalnych kryształków. U osoby zupełnie zdrowej, która jada twaróg z pomidorem (i kwaśnymi owocami) nie powinno to mieć znaczenia. Jednak w nadmiarze może zwiększyć ryzyko rozwoju dny moczanowej, choroby, w której takie kryształki odkładają się w stawach, powodując ból. A w przypadku chorych - nasilić jej objawy. Dlatego nabiał i pomidory lepiej jeść osobno.
Warzywa krzyżowe i ryby morskie
Te produkty także lepiej jeść oddzielnie. Ryby są bowiem źródłem cennego dla tarczycy jodu, który zwiększa witalność, poprawia sprawność umysłową, wpływa korzystnie na skórę, włosy i paznokcie. Nie należy jednak łączyć ich z warzywami krzyżowymi, takimi jak kalafior, brukselka czy kapusta, bo zawierają one triglikozydy - substancje, które nie pozwalają tarczycy na wykorzystanie cennego pierwiastka.
Węglowodany i białka
Wiele osób, które starają się jeść osobno węglowodany i białka (unikają kanapki z serem), potwierdzają, że łatwiej utrzymać im wagę. Jednak zdaniem specjalistów, to „zasługa” uważniejszego komponowania posiłków i mniejszych porcji.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!