Inwazja Rosji na Ukrainę w sztuce ulicy i popkulturze. Banksy wytyczył nowy trend

Anna Bartosiewicz
Opracowanie:
Wojna w Ukrainie poruszyła i zainspirowała wielu twórców.
Wojna w Ukrainie poruszyła i zainspirowała wielu twórców. Aлесь Yсцінаў/Pexels.com
Murale i szablony Banksy’ego sprawiły, że jesienią zeszłego roku oczy całego świata ponownie zwróciły się w stronę Ukrainy. Paradoksalnie, prace najbardziej znanego artysty ulicy na świecie stały się również obiektem wycieczek. Banksy przyznał się do kilku interwencji w przestrzeni publicznej w Ukrainie. Przedstawiamy jego szablony i murale oraz dzieła innych twórców, nawiązujących do rosyjskiej inwazji.

Wojną w Ukrainie interesuje się cały świat

Inwazja Rosji na Ukrainę, do której doszło 24 lutego 2022 r., wstrząsnęła całym światem i podważyła status quo nie tylko w Europie, ale i poza obszarem starego kontynentu. Dla wielu Polaków pierwsze miesiące wojny w Ukrainie były czasem niepewności finansowej i obaw przed atakiem na nasz kraj. Jednak przede wszystkim zjednoczyliśmy się w niesieniu pomocy potrzebującym i nagłaśnianiu niesprawiedliwości, jakich doświadczali i nadal doświadczają nasi sąsiedzi.

Banksy zabrał głos w sprawie wojny w Ukrainie Zobacz prace słynnego artysty ulicy u naszych wschodnich sąsiadów!

Na sytuację w Ukrainie błyskawicznie zareagowali aktywiści i przedstawiciele organizacji pozarządowych, a także osoby indywidualne, oferujące uchodźcom kanapki, odzież czy dach nad głową. Inicjatywy na rzecz poszkodowanym podjął także rząd. Media nie przestawały pisać o przebiegu wojny oraz przypadkach szczególnej agresji i okrucieństwa żołnierzy. 

Ważną rolę w informowaniu opinii publicznej o sytuacji w Ukrainie stały się media społecznościowe. Na zgliszczach zburzonych domów zaczęła także kwitnąć sztuka ulicy, która odegrała wyjątkową rolę w procesie przyswajania wiedzy na temat wojny. Posty znanych instytucji i prywatnych osób stały się tubą nagłaśniającą kwestię ludzkiej krzywdy i cierpienia.

Banksy wstawił się za Ukrainą. Jego prace można oglądać na zdewastowanych ulicach

W odpowiedzi na sytuację w Ukrainie wielu artystów zaczęło podejmować działania na rzecz uchodźców. Koncerty i aukcje charytatywne to tylko niektóre z nich. W sprawę Ukrainy zaangażował się także najbardziej znany artysta ulicy, Banksy. Na murach zdewastowanych przez rosyjskie wojska miast zaczęły pojawiać się murale i szablony, do złudzenia przypominające styl słynnego twórcy. Chociaż sam Banksy dba o to, żeby nie ujawniać swojej prawdziwej tożsamości, znawcy jego prac spekulowali na temat autorstwa szablonów i murali na powojennych zgliszczach.

11 listopada ur. graficiarz opublikował na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, przedstawiające gimnastyczkę. Praca stała się viralem na Instagramie. Przedstawia kobietę w kostiumie, stojącą na rękach. Można odnieść wrażenie, że postać ta przechadza się po zgliszczach zburzonej Borodzianki. Graficiarz opatrzył zdjęcie krótkim opisem: „Borodzianka, Ukraina”.

O jego interwencjach ulicznych artysty ulicy zrobiło się głośno m.in. za sprawą innego wpisu na Instagramie. Banksy’emu przypisuje się łącznie autorstwo 7 murali i szablonów, które powstały na zburzonych przez rosyjskie wojska murach. Jedna z prac, przedstawiająca kobietę w masce przeciwgazowej z gaśnicą w ręku, została nawet skradziona. Dzieła graficiarza nadal przyciągają powracających w rodzinne strony Ukraińców i osoby śledzące poczynania twórcy. Artysta przyznał się do ich autorstwa, publikując nagranie wideo na Instagramie.

– Banksy w Borodziance, Gostomelu, Irpieniu, Horynce i Kijowie to dla nas wielki dar, i to znacznie większy niż obiecane miliony za jego obrazy. Upewnijcie się, że macie czas, aby je zobaczyć. Banksy stworzył te obrazy, aby cały świat je zobaczył i usłyszał o nas. Jego prace zawsze dotyczą najważniejszych kwestii społecznych. To tak, jakbyś dostał Mona Lisę w prezencie. I ważne jest to, że one nie są na sprzedaż. Mona Lisa zostaje na miejscu i pomaga nam – napisała na Instagramie Svetlana Korshunova, użytkowniczka o nicku @svetamechta.

Inna praca, której autorstwo potwierdził Banksy, przedstawia chłopca wywracającego dorosłego mężczyznę na plecy. Dzieło cieszy się zainteresowaniem osób w każdym wieku.

Z kolei mural, który pojawił się w rejonie buczańskim, przedstawia brodatego starca leżącego w wannie i myjącego szczotką plecy. Ona również powstała na murze zniszczonego budynku, dzięki czemu można ją interpretować w kontekście minionych wydarzeń.

Wojna w Ukrainie inspiruje też innych twórców

Oprócz najbardziej znanego artysty ulicy na świecie również inny twórcy podjęli się interwencji w przestrzeni publicznej. Jedno z graffiti stworzonych w Ukrainie przedstawia ukraińskiego prezydenta, Wołodymyra Zełenskiego. Autor napisał, że został on bohaterem, co stanowi nawiązanie do rankingu magazynu „Time”, który uznał polityka za człowieka roku 2022.

Również bardziej tradycyjni twórcy usiłują przepracować swoje doświadczenia poprzez sztukę. Do inwazji na miasto Irwin nawiązuje w swojej pracy Natalya Amirova. Artystka, która zaangażowała się w komentowanie najazdu Rosji na swój rodzinny kraj, namalowała m.in. akwarelę pt. „Maki z Irpin”. Płótno o rozmiarach 40×30 cm zostało wystawione na sprzedaż. Obraz przedstawia wysypisko z zardzewiałymi samochodami, oglądane przez małą dziewczynkę. Barwne bryły samochodów kontrastują z makami, które malarka namalowała na drugim planie, ograniczając się do samych konturów.

Najazd Rosji na Ukrainę odcisnął także swoje piętno na pisarzach

Nowego znaczenia nabrały także liczne inne elementy przestrzeni publicznej. Przykładowo, pomnik Tarasa Szewczenki w Borodziance został zdewastowany podczas wojny, nabierając nowego kontekstu. Figura przedstawiająca ukraińskiego poetę narodowego wygląda tak, jakby pisarz został postrzelony w głowę. Nie umknęło to uwadze internautów.

Inwazja Rosji na Ukrainę zainspirowała również bajkopisarzy. W odpowiedzi na sytuację w kraju Ołeksandra Mykheda wydała książkę dla dzieci pt. „Kot, kogut, schowek”. Jak można przeczytać na Instagramie, jest to „jedna z pierwszych książek dla dzieci o pełnowymiarowej inwazji rosyjskiej”.

– Czy prawdziwą historię, którą trzeba było zobaczyć na własne oczy, można nazwać bajką? Nie jestem pewna. W końcu co takiego fantastycznego  jest w tym, że rzeczy, do których się przywiązujesz, dostają własny głos i stają się strażnikami twojego domu? Czy istnieje dla nas jakaś nadprzyrodzona radość w ratowaniu zwierząt spod gruzów, jakby to były ludzkie życia? – zastanawia się Olga Krychyńska na Instagramie.

Wojna w Ukrainie to trudny temat. Przedstawiciele licznych państw deklarują chęć jej zakończenia, ale w dalszym ciągu za naszą wschodnią granicą toczą się walki. Poprzez sztukę artyści nie tylko mierzą się z tragedią wojny, ale również kwestionują jej sens.

Uzupełnij domową apteczkę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet