Moczenie nóg w wodzie z solą pozytywnie działa na organizm. Zobacz, kiedy może pomóc i jaką sól stosować

Dziś piętnuje się sól jako przyczynę wielu chorób, jednak należy uświadomić sobie, że problem nie leży w soli jako takiej, lecz w jej nadmiernym spożyciu. W odpowiednich dawkach sól jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu – m.in.:

• reguluje pracę układu krążenia,
• wspomaga układ nerwowy,
• równoważy poziom cukru we krwi,
• wspomaga przenikanie składników odżywczych przez ścianki jelita.

Od wieków znane jest również jej korzystne działanie na układ oddechowy czy skórę – nie bez przyczyny w ofercie sanatoriów znajdują się kąpiele solankowe, a mikroklimat grot solnych polecany jest przez lekarzy w przypadku alergii czy astmy.

Powszechnie dostępny w sklepach zwykły chlorek sodu jest niezbędny wewnątrz organizmu i zwykle nie musimy dostarczać go dodatkowo. W obecnych czasach powszechnym problemem jest jego nadmiar, a niedobór zdarza się niezwykle rzadko. Czy jednak kąpiel w soli kuchennej przynosi jakiekolwiek korzyści prozdrowotne?

Chlorek sodu, dzięki jego zdolności do absorpcji wody, wykazuje właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne – wiążąc wodę, nie pozwala na rozwój grzybów i bakterii, dlatego kąpiel w soli ma działanie odkażające. Jednak na tym kończy się dobroczynne działanie soli, jeśli nie zawiera ona innych cennych składników.

To właśnie w nich tkwi korzystne dla organizmu działanie solanek. Wartościowe mikroelementy decydują o tym, że sól borowinowa pomaga w leczeniu chorób zwyrodnieniowych i reumatyzmu oraz łagodzi bóle mięśni, stawów i kręgosłupa, a także zmniejsza obrzęki stawów. To jod zawarty w soli bocheńskiej, a nie chlorek sodu pomaga przeciwdziałać chorobom tarczycy, podobnie jak magnez z soli ciechocińskiej wspomaga leczenie schorzeń układu nerwowego.

Czy moczenie nóg w gorącej wodzie z solą jest więc niepotrzebne i nie przynosi żadnych korzyści? Niekoniecznie, warto jednak wiedzieć, co możemy otrzymać w wyniku takich działań i jakie efekty są niemożliwe do uzyskania.

Czy gorąca woda to dobry pomysł? Abstrahując od dodatków, należy wspomnieć o innym aspekcie prozdrowotnych kąpieli – temperaturze wody. Lekarze odradzają gorące kąpiele ze względu na ich niekorzystne działanie na układ krwionośny. Dlatego przygotowując kąpiel dla nóg lepiej posłużyć się wodą ciepłą, która z jednej strony zapewni nam komfort, a z drugiej nie będzie szkodzić naszemu organizmowi.

Sól kuchenna – a może inna? Sól kuchenna ma właściwości antyseptyczne i zmiękczające – jeśli zależy nam na takim efekcie, z powodzeniem możemy jej użyć. Jeżeli jednak oczekujemy po kąpieli solankowej korzystnego wpływu na nasze zdrowie, warto wybrać inny rodzaj soli:

• z Morza Martwego – wspomaga leczenie łuszczycy, egzemy, alergii oraz drobnych podrażnień i stanów zapalnych,
• kamienną – łagodzi bóle mięśni i stawów, pobudza krążenie krwi i pomaga w problemach skórnych,
• gorzką – łagodzi skutki stresu, wspomaga funkcjonowanie układu krwionośnego, regeneruje i rozluźnia mięśnie,
• himalajską – jest bogata w składniki mineralne, korzystna przy reumatyzmie i chorobach stawów,
• kłodawską – zalecana przy przemęczeniu i nerwicach, wspomaga leczenie chorób skórnych,
• bocheńską – odżywia skórę i rozluźnia mięśnie,
• ciechocińską – wspomaga regenerację po złamaniach i zwichnięciach, pomocna w leczeniu gośćca,
• iwonicką – zmniejsza krwiaki, obrzęki i dolegliwości bólowe oraz pomaga w leczeniu gośćca,
• borowinową – działaj przeciwzapalnie i wspomaga leczenie chorób zwyrodnieniowych, zmniejsza obrzęki stawów.

Sole uzdrowiskowe mają zwykle szersze spektrum działania, jednak żeby były skuteczne we wspomaganiu np. alergii wziewnych, muszą być stosowane co najmniej w formie kąpieli, a najlepiej inhalacji.