Najsłynniejsze influencerki body positive. Czym jest ciałopozytywność? Oto 7 profili na Instagramie promujących nurt

JK
LanaStock / Getty Images
Ciałopozytywność (ang. body positive) to coś więcej niż akceptowanie swojego ciała. To nurt sprzeciwiający się nierealistycznym wzorcom wyglądu i urody, funkcjonującym w kulturze i lansowanym przez media. Ruch opowiada się za akceptacją wszystkich ciał, bez względu na ich formę, rozmiar czy wygląd. Pozytywne nastawienie do własnego ciała i pokazywanie go bez strachu i kompleksów jest coraz silniej obecne na Instagramie. Jakie są najsłynniejsze influencerki z nurtu bodypositive? Zobacz w galerii.

Aby zobaczyć profile influencerek promujących ciałopozytywność, przejdź do galerii.

Kanony urody zmienne są

Kanony piękna nieustająco towarzyszyły rozwojowi kultury, zmieniając się z kolejnymi epokami, stuleciami, a nawet dekadami. W Starożytnej Grecji uosobieniem kobiecej urody godnej bogiń było ciało o małych piersiach, szerokich biodrach i szerokich ramionach, z twarzą o masywnym podbródku i wydatnym nosie.

juxtapose

Ilustracja
Autorstwa Mattgirling - File:MG-Paris-Aphrodite of Milos.jpg, CC BY 3.0, Link


Na przestrzeni kolejnych stuleci kanony europejskiego piękna ulegały wyraźnym zmianom. W dobie baroku kobieta idealna wyglądała zupełnie inaczej, niż słynna Wenus z Milo. Malarze, z Paulem Rubensem na czele, wykreowali wizerunek kobiety o pełnych kształtach, skórze białej jak mleko, koralowych ustach i zarumienionych licach. W tym samym czasie mężczyźni stroili się w zdobne szaty, na głowy zakładali peruki, a na twarze pokryte pudrem aplikowali makijaż.

Jako że kąpiele nie były wówczas popularne, a wręcz uważano je za szkodliwą praktykę, puder maskował także brud, a ponadto przykrywał oznaki starzenia oraz ślady po przebytych chorobach. Aby pozbyć się efektu jednolitej maski, panowie oprócz pudrowania twarzy nakładali też róż, zwykle w kształcie trójkąta lub koła, a także czernili brwi i malowali usta. - ciekawostkihistoryczne.pl

Jak widać to, co dziś uznajemy za nieestetyczne lub niezgodne z wzorcami płci bądź urody, jeszcze kilka wieków temu było absolutną normą. O czym to świadczy? Głównie o tym, że nasze upodobania i przyzwyczajenia kształtowane są w głównej mierze przez kulturę i aktualne "trendy". Skoro kultura ewoluuje, zmienia się również nasz gust.

Wzorce urody powstają w zależności od tego, na co ludzie zwracają aktualnie uwagę, co jest ważne dla społeczeństwa. Dzisiaj żyjemy w dobie globalizacji, więc jak coś staje się modne w Stanach, zaraz będzie modne i u nas. - dr Małgorzata Bulaszewska w rozmowie ze Spider's Web

Stąd też pojęcia piękna i brzydoty są absolutnie względne, co oznacza, że nie mogą być przyjmowane jako miernik pozwalający na obiektywną ocenę rzeczywistości. Powinniśmy zatem otworzyć się na różne możliwości, akceptując - siebie i innych - takich, jakimi są. To idea, na której opiera się nurt body positive - znany pod polską nazwą jako ciałopozytywność.

Ciałopozytywność

Ruch body positive narodził się ćwierć wieku temu. Jednym z jego głównych założeń jest uświadamianie (sobie i innym), że obowiązujące wzorce piękności nie są realistyczne. Jako cele nurt ciałopozytywności obiera:

  • zdrowe pogodzenie się ze sobą
  • dostrzeżenie irracjonalności własnych kompleksów
  • uświadomienie, że wygląd nie powinien mieć wpływu na samoocenę

Dla osób związanych z nurtem najważniejsze jest zaakceptowanie siebie i wyzbycie się kompleksów, które umacniane są przede wszystkim przez reklamę i popkulturę. Kluczowe jest zarówno odejście od oceniania innych, jak i otwartość na każdego, bez względu na jego wygląd. Zgodnie z ciałopozytywnym podejściem wszystkie ciała są piękne. Bez wyjątków:

  • młode i stare
  • gładkie i naznaczone bliznami
  • szczupłe i otyłe
  • wydepilowane i owłosione
  • z bielactwem lub problemami skórnymi
  • z rozstępami, piegami, pieprzykami czy brodawkami

Nurt body positive, szczególnie w ostatnim czasie, rośnie w siłę - co widać wyraźnie w przestrzeni internetowej. Coraz więcej popularnych marek i znanych osób promuje ideę ciałopozytywności. Widzimy to w kampaniach reklamowych ze zdjęciami kobiet bez retuszu, na galach rozdania Oscarów, patrząc na aktorki świadomie nieużywające makijażu (np. Frances McDormand), czy w social mediach. Szczególnie na Instagramie pojawia się coraz więcej influencerów propagujących pozytywne podejście do własnego ciała. Jakiego rodzaju treści publikują?

Zobacz ich zdjęcia w galerii:

Ciałopozytywność a kontrowersje

Wokół ruchu body positive pojawia się wiele kontrowersji. Publikowanie szczegółowych zdjęć ludzkiego ciała w dowolnej odsłonie często staje się przyczyną poczucia dyskmofortu wśród osób komentujących posty. Wiele osób myli niektóre aspekty wyglądu z utrzymywaniem higieny. Potocznie uznaje się, że osoba niepoddająca się depilacji po prostu o siebie nie dba. Jest to oczywiście nie tylko krzywdzące, ale i niezgodne z prawdą. Co więcej pogląd ten tyczy się głównie wyglądu kobiet.

Liczne kontrowersje pojawiają się także na linii wygląd - zdrowie. Krytycy nurtu uważają, że ukazywanie otyłych osób staje się równoznaczne z promocją otyłości, która negatywnie wpływa na funkcjonowanie ludzkiego organizmu. Według sceptyków przesłanie mówiące o tym, że wszystkie ciała są ok, może zachęcać do odpuszczenia sobie i zatracenia się w złych nawykach. Agnieszka Kaczorowska, aktorka słynna z roli w Klanie, opublikowała nawet wpis traktujący o "modzie na brzydotę".

Tymczasem nic tak negatywnie nie wpływa na naszą kondycję psychiczną jak lansowanie wyśrubowanych wzorców estetycznych. Obserwując ulepszony świat idealnie gładkich i szczupłych ciał niekoniecznie czujemy się zachęceni do zmiany - efekt może być zupełnie odwrotny. Patrząc na nierealistyczne wzorce zawyżamy nasze standardy i czasami stawiamy sobie cele nie do osiągnięcia.

Do kontrowersyjnego wpisu Kaczorowskiej odniosła się m.in. psychoterapeutka, Anna Mochnaczewska.

Ruch body positive nie propaguje «brzydoty», jak twierdzi pani Agnieszka K., tylko normalizuje patrzenie na ludzkie ciało, ucząc, że jesteśmy różni, a piękno nie jest z góry zdefiniowane. (...) Nikt nie jest doskonały i nigdy nie będzie, a dążenie do doskonałości lub ukrywanie prawdziwego ja wielu ludziom odbiera spokój lub na zawsze odbieram im radość z życia.

Pamiętajmy: kluczem do zmiany i wszelkich sukcesów jest pokochanie siebie, nie zaś walka ze sobą - na śmierć i życie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet