Pekin 2022. Natalia Maliszewska z pozytywnym wynikiem na koronawirusa. Nie wiadomo, czy wystartuje w Pekinie

ma
Natalia Maliszewska
Natalia Maliszewska Wojciech Wojtkielewicz
Natalia Maliszewska z Juvenii Białystok w sobotę otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa. Białostoczanka, jedna z największych nadziei na medal igrzysk, trafiła na izolację.

Informację o pozytywnym teście najlepszej polskiej zawodniczki w short tracku podał Polski Komitet Olimpijski.

Zgodnie z wytycznymi polska łyżwiarka szybka trafiła na izolację.

Natalia Maliszewska zakażona koronawirusem

Nie oznacza to jednak, że Polka straciła całkowicie szansę na start olimpijski. Aby została dopuszczona do rywalizacji, musi mieć dwa negatywne wyniki testu. Zawodnicy są testowani co 24 godziny.

Rywalizacja na koronnym dystansie Natalii Maliszewskiej (500 metrów) rozpocznie się 5 lutego. Zawodniczka ma wystartować jeszcze na 1000 metrów i w sztafecie. Te konkurencje rozpoczną się 9 lutego.

Pekin 2022. Natalia Maliszewska może nie wystartować na igrzyskach

Maliszewska to medalista mistrzostw świata i Europy na 500 metrów oraz triumfatorka Pucharu Świata na tym dystansie. Jest jedną z większych faworytek do medalu w polskiej kadrze olimpijskiej.

Jak dotychczas poinformowano o ośmiu przypadkach pozytywnych wyników testów wśród Polaków w Pekinie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sport

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
anty foliarz
[*]

Tylko tyle dla was możemy zrobić wy ubodzy na umyśle
R
RadaMiastaBialystok.pl
Mafia pierze brudną kasę w sporcie ustawia wyniki kanty na okrągło:( A kibice? Gejowski sport podniecają się facetami spoconym na boisku jak porno zamiast sexu = impotencja!

„Wszyscy kibice to jedna rodzina. Nie liczy się wynik lecz tylko zadyma”! Badania potwierdzają że sportem interesują się osoby mające pociąg seksualny do mężczyzn. W przypadku kobiet to normalne, mężczyźni kibice to homoseksualiści.

Nawet jeśli wmawiają sobie i innym że są heteroseksualni. Były piłkarz Racingu Mechelen w wieku 27 lat zdecydował się przejść na sportową emeryturę. Męczyły go kontuzje. A że nie w głowie mu była praca w roli szkoleniowca czy działacza, postanowił spróbować swoich sił w filmach pornograficznych dla homoseksualistów! De Falco od dawna wiedział, że jest gejem. Nie przyznał się do tego wcześniej, ponieważ bał się, że nie zostanie zaakceptowany przez innych. - Odkąd miałem 20 lat obracałem się w towarzystwie gejów, ale kiedy grałem w piłkę, nikt niczego nie podejrzewał. Jeśli ktoś dowiedziałby się o mojej orientacji, jestem pewien, że miałbym problemy. Świat futbolu wciąż nie jest otwarty na homoseksualistów - przyznał po zawieszeniu butów na kołku. W swojej nowej branży były piłkarz znany jest jako Stany Falcone

Wysiłek fizyczny zabiera krew i tlen kosztem żołądka i mózgu, dlatego sportowcy maja chroniczne niedotlenienie i niskie IQ jak ktoś nie ma w głowie musi mieć w mięśniach kariera sportowca to fizyczna praca kończąca się kalectwem doping korupcja.

Sport = kalectwo, a kiedyś było zdrowie: sekcja zwłok 25-letnej siedmioboistki Birgit Dressel wykazała 101 leków! A w mistrzostwach Europy w 1986r w Stuttgarcie 25-letnia Birgit Dressel zajęła w siedmioboju czwarte miejsce. Leki te znaleziono w jej domowej lodówce. Uda i pośladki dziewczyny były podziurawione licznymi ukłuciami strzykawki. Łykała po dziewięć–dziesięć tabletek naraz pigułki nasercowe, przeciw zakrzepicy i przeciw zmiękczeniu kości, odwodnieniu, wyziębieniu mózgu, antyreumatyczny voltaren. Zamiast jednej pigułki antykoncepcyjnej przyjmowała trzy.organizm siedmioboistki był kompletną ruiną. nastąpiła u niej znaczna maskulinizacja, rozrost masy mięśniowej i powiększenie łechtaczki oraz wyraźnie obniżony głos.

Podejrzanie dużo osób postawiło na porażkę mistrzów Francji. Palce w tym maczali sami zawodnicy, a także ich najbliżsi. w trakcie meczu w zakładach bukmacherskich pojawiały się żony i partnerki piłkarzy
F
FederacjaZielonych.pl
Chiny to nie mocarstwo czy potęga ale ogromny obóz koncentracyjny pełen biedy i niewolnictwa:) Chiny to 1 miliard niewolników korporacji np. z USA to uzależnienie od zakupu ich badziewia przez inne kraje np. USA, oraz surowców, technologii i żywności z innych krajów, wystarczy chwila by Chiny upadły, zapanował w nich głód, zabrakło podstawowych surowców (np. ropy) a winna jest skostniała "monarchia" czyli tu dyktatura cesarza=szefa partii komunistycznej. Przykładowo Indie (też jak Chiny 1 mld ludzi) nie są tak zależne od zewnętrznych czynników, mogą się skupić na rynku wewnętrznym.USA może przez sankcję gospodarcze doprowadzić do bankructwa Chin, głodu nie sprzedając im żywności, braku prądu i zatrzymania transportu nie sprzedając im ropy. Na Indie nie maja takiego wpływu :)

Skażona woda i powietrze tania niewolnicza siła robocza możliwa tylko w totalitarnym państwie jak Chiny tworzy zalew tanich towarów wystarczy odwiedzić tzw chińskie centra handlowe złodzieje sprzedają tandetę 3 x drożej niż w hipermarketach tylko z 2 miesięczną gwarancja (w Polsce obowiązuje 24 miesięczne gwarancje) i zmieniają nazwiska właścieli tak by po jakimś czasie nie można nawet zwrócić zepsutej tandety (mówią że poprzedni właściciel umarł:( Chińskie Heshan z czasem otrzymało ponurą etykietkę "nowotworowej wioski". Położone około 1,2 tys. km od Pekinu miasteczko stoi na obszarze bogatym w rakotwórczy arsen. Fabryki i kopalnie, które wydobywały realgar, zostały zamknięte w 2011 roku ze względu na zanieczyszczenie środowiska. Niestety konsekwencje są nadal odczuwalne, większość z ponad 1,5, tys. mieszkańców choruje na raka. Najcięższe przypadki zostały zdiagnozowane u osób, które miały bezpośrednią styczność z surowcem. Pracownicy kopalni i fabryk przez lata pracowali bez żadnego zabezpieczenia, bez masek, rękawic, bez odzieży ochronnej. Chorzy otrzymali od władz po 10 tys. juanów (1,6 tys. dolarów) na leczenie, ale kwota ta wystarcza jedynie na jedną serię chemioterapii lub radioterapii. Życie tu jest bardzo trudne i wolałbym trzymać się od tego miejsca z daleka – mówi Xiong, jeden z mieszkańców Heshan. - Młodzi odeszli stąd, aby uniknąć zanieczyszczenia. Xiong i jego żona wybudowali dwupiętrowy dom, mieli nadzieję na spokojną starość, ale marzenie to nigdy się nie spełniło. Ich dzieci opuściły Heshan i założyły rodziny daleko od "toksycznego" miasteczka.

Według państwowych mediów poziom arsenu w obszarze górniczym blisko Heshan przekracza normę aż 15-krotnie. Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że arsen i związki arsenu nieorganicznego - stosowane w produkcji herbicydów i środków do konserwacji drewna - są czynnikami rakotwórczymi. Mogą powodować choroby skóry, pęcherza moczowego lub raka płuc.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/toksyczne-miasteczko-powoli-wyniszcza-swoich-mieszkancow/y9r7n
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet