Za brak szczepień grozi sąd i odebranie praw rodzicielskich

Aole
archiwum polskpress
Do sądu trafiają pierwsze wnioski o ograniczenie praw rodzicielskich opiekunom, którzy nie szczepią dzieci.

14 czerwca w Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu odbędzie się rozprawa dotycząca takiego właśnie przypadku. Rodzice małej Wandy nie wyrazili zgody na zaszczepienie córki w pierwszej dobie po porodzie.

Wg Tadeusza Derezińskiego, dyrektora przychodni Esculap w Gniewkowie, który zgłosił sprawę do sądu, spowodowało to"możliwość narażenia na utratę zdrowia i narażenia życia" – jak podaje Rzeczpospolita.

Rodziców, którzy nie chcą poddać dziecka obowiązkowemu szczepieniu, może czekać nie tylko kara finansowa, ale również ograniczenia władzy rodzicielskiej. Oznacza to, że grozi im nadzór kuratora, w najgorszym wypadku – odebranie dziecka i umieszczenie go w rodzinie zastępczej lub rodzinnym domu dziecka.

W ostatnich miesiącach do Sądu Rejonowego w Pile wpłynęły aż trzy takie zawiadomienia.

– Sąd ma wręcz obowiązek wyjaśnić, czy nie są naruszane prawa dziecka. Z pewnością jest w posiadaniu bardziej szczegółowych informacji i będzie mógł ocenić decyzję rodziców. Jeżeli uzna, że prawa i dobro dziecka są naruszane, jest zobowiązany podjąć stosowne decyzje – komentuje rzecznik praw dziecka Marek Michalak.

Zobacz także:

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
JJ
Brać się za głupotę takich ludzi i narażenie całego społeczeństwa na ryzyko zachorowań.
a
ania
firmy farmaceutyczne to juz sekta
k
koli

firmy farmaceutyczne to mafie ktore przekupuja rzady poszczegolnych panstw - szczepionki to ZLO tam sa toksyny i metale ciezkie szkodliwe dla zdrowia

v
vaxxxed
Hehehe... to szczepienie może stanowić narażenie zdrowia i życia dziecka, na co jest wiele przykładów. Niestety, Państwo Polskie, ani tym bardziej obrzydliwie bogate koncerny farmaceutyczne, nie chcą wziąć za to odpowiedzialności. Nie zaszczepisz - jesteś przestępcą. Zaszczepisz i dziecko straci zdrowie lub życie - a kogo to obchodzi. Na pewno nie tłuściochów z farmabiznesu i ... ministerstwa zdrowia (często byłych pracowników lub partnerów biznesowych koncernów "szczepionkowych"). Państwo zmusza obywateli do czegoś, za co kompletnie nie bierze odpowiedzialności. Już niedługo ma się coś zmienić. Oby.
M
Marcin

A czy sąd będzie również tak samo chętnie zasądzał odszkodowania za powikłania poszczepienne ? Czy wstrzykiwanie każdemu dziecku substancji, które nie są dokładnie przebadane, a na 100% zawierają szkodliwe substancje takie jak rtęć i aluminium nie stanowi narażenia życia ? czy sąd ma prawo decydować o ryzyku dla późniejszego zdrowia dziecka nie posiadając odpowiedniej wiedzy na temat szczepionek lub powołując na rzeczoznawców lekarzy będących na pasku farmakomów, którzy nigdy nie przyznają, że szczepienia wywołują różnego rodzaju choroby np. alergie, ADHD, czy przyczyniają się do powstania choroby Parkinsona u dorosłych zasłaniając się brakiem związku z powodu odległego okresu wystąpienia objawów od szczepienia ? Zgadza się szczepionki zawierające szkodliwe substancje uszkadzają układ nerwowy i immunologiczny efekty pojawiają się po wielu latach i nikt już wtedy nie kojarzy tego z jednym małym ukłuciem w dzieciństwie tymczasem odsetek osób które zachorowały mimo że były szczepione jest taki sam jak tych które nie były. Polska jako jedyny kraj na świecie wprowadziła przymusowe szczepienia, NIGDZIE NA ŚWIECIE NIE MA TAKIEGO OBOWIĄZKU, są tylko zalecenia ale u nas ktoś musi wypróbować szczepionkę na ludziach i przy okazji zarobić sprzedając za nasze podatki niedouczonym pediatrom.  

A
Aza

A czy szczepienie dziecka jest zawsze bezpieczne i nie naraża go na

możliwość utraty zdrowia? Proponuję zobaczyć film "Wyszczepieni" dr Wakefielda.
M
Matka
No na pewno odebranie dziecka rodzicom i umieszczenie go w rodzinie zastępczej tylko dlatego, że nie zostało zaszczepione, jest dla jego "dobra".
S
Stop NOP
To już jest skurwysynstwo. To w końcu kogo jest dziecko? Państwa? Mam nadzieję,że sąd okaże swój rozum i uniewinni rodziców. Przecież już wszystkim wiadomo, że szczepionki z powodu różnych dodatków nie są takie super.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet