Monika Małkowska z Jelcza-Laskowic stanęła na podium Mistrzostw Polski NPC, które odbyły się w ubiegły weekend (18-19 września) w Markach niedaleko Warszawy. Została mistrzynią Polski w kategorii Wellness Masters oraz wicemistrzynią w Wellness Novice. Jak zaczęła się jej przygoda ze sportem?
"Od dziecka byłam bardzo aktywna, wszędzie było mnie pełno. W szkole byłam chyba w każdej drużynie sportowej" - opowiada pani Monika.
Po maturze wyjechała do Anglii, tam studiowała i pracowała. Sport zszedł na drugi plan.
"Sport wrócił do mojego życia dopiero, gdy się przeprowadziłam do RPA. Było mi bardzo ciężko się tam odnaleźć, z dala od rodziny, znajomych, w zupełnie innej kulturze. Wtedy zaczęłam trenować na siłowni. Po roku wystartowałam w pierwszych zawodach sylwetkowych, później zdobyłam wiele różnych tytułów, m.in. mistrzyni RPA w body fitness, współpracowałam z markami sportowymi takimi jak Adidas, pisałam do magazynu "Women's Health" - mówi Monika Małkowska.
Do Polski wróciła po 16 latach życia za granicą. Zamieszkała w Jelczu-Laskowicach pod Wrocławiem. Trudno jej się było w Polsce zaaklimatyzować. Postawiła na treningi personalne i założyła własne studio fitness dla kobiet.
"Jestem osobą pełną energii, zawsze uwielbiałam pracować z kobietami. Uważam, że siła fizyczna potrafi dać siłę mentalną. Sama przekonałam się o tym, ile siły dawały mi treningi, gdy przechodziłam przez różne trudne etapy w moim życiu. Gdy kobieta czuje się dobrze w swoim ciele, może przenosić góry" - mówi pani Monika.
Jednocześnie szukała swojej drogi, celu, do którego mogłaby dążyć.
"Spytałam siebie: a może wystartować jeszcze raz? Moim marzeniem było wziąć udział w zawodach w Polsce. Żeby moi rodzice, przyjaciele, osoby, z którymi pracuję zobaczyli, co można osiągnąć, gdy się coś postanowi, gdy się uprze. Jestem samotną mamą, więc cała ta przygoda nie była dla mnie łatwa, choćby ze względów finansowych. Zależy mi jednak na tym, by pokazać moim córkom, że trzeba być charakternym, trzeba walczyć o swoje, trzeba mieć w życiu pasje. Wtedy cel jest na wyciągniecie ręki, bez różnicy, czy jest to wyjście na scenę czy zrzucenie 5 kilogramów. Cokolwiek sobie postanowimy, jesteśmy w stanie do tego dojść".
I w ten sposób, po zaledwie 8 miesiącach treningu, doszła do mistrzostwa Polski.
"Razem z moim trenerem Robertem Tomczakiem osiągnęliśmy wielki sukces. Szczerze mówiąc, nie oczekiwałam, że pójdzie mi tak dobrze. Że moja forma będzie tak dobra po 8 miesiącach treningów. Są kobiety, które przygotowują się do zawodów latami. Być może mięśnie mają jakąś tam pamięć".
Czy mistrzyni z Jelcza-Laskowic zamierza rozwijać sportową karierę?
"To był mój pierwszy start w Polsce, mój debiut na deskach polskiej kulturystyki. Marzenie zostało spełnione. Jeśli swoim startem, sylwetką, charakterem i zaangażowaniem zainspirowałam choć jedną osobę, uważam to za sukces. Cała reszta - tytuły, medale - to bonus, wisienka na torcie. Za niecałe dwa miesiące jadę na zawody NPC do Rumunii, potem do Danii. Trzymajcie kciuki!"
Trzymamy kciuki i życzymy wielu sukcesów!
Zobaczcie, jak dochodzi się do mistrzowskiej formy:
NPC. Co to za za konkurs?
W amatorskich konkursach federacji NPC Worldwide mogą startować zarówno zawodnicy niezrzeszeni, jak i zawodnicy ze wszystkich krajowych i międzynarodowych federacji bez ograniczeń, kwalifikacji i zezwoleń. Uczestnicy startują w 5 kategoriach: Beginner, Novice, Junior, Master i Open oraz w konkurencjach sylwetkowych: Women's Bikini, Women's Wellness, Women's Figure, Women's Physique, Women's Fitness, Women’s Bodybuilding, Men's Physique, Men's Classic Physique, Men's Bodybuilding.
Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!