52 kilogramy żywności. Tyle przeciętnie każdy Polak wyrzuca jedzenia w ciągu roku. Wśród trzech najczęściej wyrzucanych produktów Polacy wskazywali kolejno: wędliny (43 proc.), pieczywo (36 proc.), warzywa (32 proc.), owoce (27 proc.), jogurty (23 proc.), ziemniaki (20 proc.), mięso (17 proc.), mleko (17 proc.), ser (12 proc.), ryby (8 proc.), dania gotowe (8 proc.) oraz jaja (4 proc.).
Wśród najczęściej wymienianych przyczyn wyrzucania żywności są: przegapienie terminu przydatności do spożycia, zbyt duże zakupy i... zbyt duże porcje posiłków. Badania - zlecone przez Federację Polskich Banków Żywności firmie MillwardBrown - pokazały, że co trzeci Polak wyrzuca jedzenie!
Zamożni wyrzucają więcej
Zbieżne wyniki opublikował CBOS w 2016 roku po badaniu „Deklaracje Polaków dotyczące marnowania żywności”. Co się okazało? Co czwarty Polak wyrzucił jedzenie w ciągu ostatnich 7 dni, tzn., że zdarza mu się to regularnie. Polacy deklarują jednak, że wyrzucają mniej jedzenia niż w 2005 roku, co może świadczyć o pewnej skuteczności kampanii społecznych zachęcających do prawidłowego postępowania z żywnością. Dane potwierdzają, że osoby bardziej zamożne, a także zajmujące wysokie stanowiska oraz uczniowie i studenci są skłonni łatwiej wyrzucić jedzenie, osobom starszym i tym o niższym poziomie dochodów rzadziej zdarza się wyrzucać żywność.
Z tych samych badań wynika, że jedynie co drugi Polak (49 proc.) sprawdza datę przydatności produktów do spożycia. Równocześnie, co szósta osoba potwierdza, że zdarza się jej kupić produkty z krótką datą przydatności do spożycia, a następnie je wyrzucić.
W Polsce, jak podają dane Eurostatu z 2006 roku, opublikowane w raporcie Komisji Europejskiej w październiku 2010 r., marnuje się blisko 9 mln ton żywności. Produkcja odpowiedzialna jest za marnowanie około 6,6 mln ton odpadów żywnościowych, gospodarstwa domowe - za 2 mln ton, inne źródła - za 0,35 mln ton.
Powyższe dane sytuują Polskę na 5. pozycji państw marnujących jedzenie w Unii Europejskiej, za Wielką Brytanią, Niemcami, Francją i Holandią. Warto podkreślić, że w krajach zachodnich skala marnowania żywności jest większa wśród konsumentów, natomiast w Polsce dane Eurostatu wskazują na branżę spożywczą, jako główne źródło marnowania.
Wyczyść lodówkę z głową
Już dziś przyjrzyjmy się naszym lodówkom i spiżarnianym zapasom. Zamiast wyrzucać resztki, stwórzmy nowe, dobre danie, które na stałe wejdzie do naszego menu.
Zostały ziemniaki z obiadu? Stop! Nie wyrzucaj ich. Doskonale nadadzą się na kopytka, kluski śląskie czy pyzy, które możesz zamrozić i będą jak znalazł, gdy np. później wrócisz z pracy i będziesz mieć mniej czasu na przygotowanie obiadu. Z warzyw z bulionu można zrobić sałatkę jarzynową, suchy chleb „przerobić” na grzanki, a mięso z rosołu na pastę do chleba lub farsz do pierogów albo krokietów.
Przykłady można mnożyć! Ryż możesz dodać do sałatki z warzyw, a resztkę ugotowanych świderków lub kokardek - do zapiekanki. Z niewykorzystanych białek po cieście kruchym można upiec pyszną Pavlową lub zwykłe bezy. I to wszystko mogą być pyszne, pełnowartościowe dania. Wystarczy trochę kreatywności.
Sposób na mały głód? Spróbuj tych przekąsek [TOP 10]
Masz ochotę na sałatkę? Sprawdź najlepsze przepisy!
Źródło: Dzień Dobry TVN
