Kangurowanie jest niezwykle ważne także dla wcześniaków. Czym jest kontakt „skóra do skóry”? Jaki ma wpływ na dziecko i rodziców?

Monika Góralska
Kangurowanie ma same zalety.
Kangurowanie ma same zalety. 123rf.com
Kangurowanie ma niebagatelne znaczenie, zarówno dla maluszków, jak i rodziców. Daje noworodkom poczucie bezpieczeństwa, reguluje oddech i ciepłotę ciała. Według wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia również wcześniaki powinny przytulać się z rodzicami „skóra do skóry”. Dowiedz się więcej, czym jest kangurowanie i o jego korzyściach.

Spis treści

Czym jest kangurowanie?

Kangurowanie, inaczej nazywane kontaktem „skóra do skóry” oznacza kontakt fizyczny mamy z dzieckiem tuż po porodzie. Nazwa ta została zaczerpnięta ze świata zwierząt, ponieważ kangury zaraz po urodzeniu przemieszczają się do torby mamy i przebywają tam aż do osiągnięcia dojrzałości. Według obowiązujących od 1 stycznia 2019 roku Standardów Organizacyjnych Opieki Okołoporodowej, jeśli tylko warunki i stan mamy i dziecka na to pozwalają, nagie dziecko zaraz po urodzeniu powinno zostać położone na odkrytej klatce piersiowej mamy i przebywać tam nieprzerwanie przez min. 2 godziny. W tym czasie zwykle odbywa się również pierwsze karmienie dziecka. Wszystkie czynności medyczne takie jak warzenie, mierzenie itp. przeprowadzane są później.

Czytaj także: „Płód obumarł, trzeba to wyskrobać”. Kobiety po poronieniu doświadczają braku empatii i zrozumienia. Wyniki raportu przerażają

Kangurowanie może odbywać się zarówno po porodzie siłami natury, jak i po cesarskim cięciu, a szczególnie po tzw. łagodnej cesarce. Gdy mama nie jest w stanie kangurować malca, w kontakcie „skóra do skóry” może również przebywać tata. Co więcej, rodzice mogą kłaść gołe dziecko na swojej nagiej klatce piersiowej nie tylko na sali porodowej w szpitalu, ale również w domu. Najlepiej robić to, co najmniej przez godzinę dziennie do 3. miesiąca życia dziecka.

Kontakt „skóra do skóry” ratuje życie wcześniaków

Warunki, które mogą uniemożliwić kangurowanie to głównie problemy medyczne dotyczące mamy lub dziecka. Jednym z nich do tej pory było również wcześniactwo. Dziecko przedwcześnie urodzone według standardów ustalonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) i nieaktualizowanych od 2015 roku było od razu po porodzie zabierane do inkubatora.

We wtorek (15.11. br.) WHO na konferencji w Genewie ogłosiło nowe wytyczne. Według nich nawet skrajne wcześniaki, czyli dzieci urodzone przed 37. tygodniem ciąży oraz ważące poniżej 2,5 kg powinny być kangurowane przez matki tuż po porodzie.

Czytaj także: Poród w wodzie to najbardziej naturalny rodzaj porodu. Jak przebiega i czy boli mniej niż klasyczny poród siłami natury? To warto wiedzieć

– Pozwolenie matkom i wcześniakom na pozostawanie blisko siebie od samego początku, bez separacji, zwiększa szanse na przeżycie dzieci. Pierwszy uścisk z rodzicem jest nie tylko ważny emocjonalnie, ale także absolutnie kluczowy dla poprawy szans na przeżycie i wyniki zdrowotne wcześniaków – powiedziała na konferencji w Genewie Karen Edmond, lekarka i pediatra Światowej Organizacji Zdrowia.

WHO tuż przed Światowym Dniem Wcześniaka obchodzonym 17 listopada przedstawiło również 25 zaleceń dotyczących opieki nad wcześniakami, które dotyczą m.in. pielęgnacji, opieki podczas choroby oraz znaczenia karmienia piersią. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia wcześniactwo to obecnie „pilny problem zdrowia publicznego”. Co roku na całym świecie 15 milionów dzieci rodzi się przedwcześnie, co stanowi jedno na 10 urodzeń. Wiele z tych dzieci ma różnego rodzaju problemy zdrowotne, wcześniactwo jest obecnie również główną przyczyną śmierci dzieci poniżej 5. roku życia.

Według badań przedstawionych przez WHO ustabilizowanie temperatury ciała i innych funkcji życiowych dziecka w inkubatorze lub podgrzewaczu trwa około 3-7 dni. Natomiast podczas kangurowania przez mamę dzieje się to niemal natychmiast i w sposób naturalny zmniejsza hipotermię. Kontakt „skóra do skóry” poprawia także odporność i ułatwia karmienie. Umożliwienie kangurowania rodzicom wcześniaków ratuje życie maluszkom.

– Te nowe wytyczne podkreślają potrzebę zapewnienia wspólnej opieki rodzinom i wcześniakom oraz zapewnienia rodzicom najlepszego możliwego wsparcia w tym często wyjątkowo stresującym i niespokojnym okresie – powiedziała dr Karen Edmond.

Korzyści z kangurowania dla mamy i dziecka

Pierwsze chwile po porodzie to tzw. złote godziny, które są niezwykle ważne dla dalszego rozwoju dziecka. Noworodek po porodzie styka się z całkiem innymi warunkami niż te, które panowały w brzuchu mamy. Tam miał stałą temperaturę, było mu ciepło, ciemno i cicho, był utulony i kołysany, jadł i oddychał przez pępowinę.

Po porodzie nagle jego bardzo wrażliwe zmysły muszą zmierzyć się z ogromną liczbą nowych bodźców takich jak światło, dźwięki, głosy ludzi, zapach, dotyk rąk. Malec musi również zacząć oddychać za pomocą płuc w zupełnie nowym środowisku, już nie wodnym, a jego ciało znajduje się w innej niż do tej pory pozycji. To wszystko wywołuje w nim dużo stresu i niepokoju. Kontakt z mamą lub tatą jest dla niego ukojeniem, daje mu poczucie bezpieczeństwa i ułatwia adaptację do nowych warunków.

Korzyści z kangurowania jest wiele:

  • poczucie bezpieczeństwa – maluszek w ramionach mamy czuje się bezpieczny, czuje jej bicie serca, które go uspokaja, rozpoznaje jej głos, poznaje zapach i dotyk. Ułatwia mu to również zasypianie i pozwala na regenerację sił po porodzie.
  • utrzymanie odpowiedniej ciepłoty ciała – po opuszczeniu brzucha mamy dziecku jest po prostu zimno, ciepło ciała rodzica stabilizuje temperaturę malca, co również daje mu poczucie bezpieczeństwa i uspokaja je.
  • łatwiejsze oddychanie – pierwsze oddechy dziecka nie są wcale łatwą sprawą, a są szczególnie trudne dla wcześniaków, które często nie mają jeszcze odpowiednio wykształconych płuc. Maluch musi się nauczyć samodzielnie oddychać, a umieszczony na klatce piersiowej rodzica słyszy jego oddech, dzięki czemu może go naśladować.
  • zwiększenie odporności – stykając się z nagą skórą mamy lub taty sterylny organizm dziecka kolonizowany jest przez „dobre” bakterie, które chronią go przed infekcjami również szpitalnymi.
  • więź rodzica z dzieckiem – mama i dziecko pozostając w bliskim kontakcie, mogą się nawzajem poznawać. Noworodek przytulony do mamy może poznawać jej zapach, przyglądać się jej twarzy, czuć jej oddech i słyszeć bicie serca. Mama może tulić maluszka, głaskać i dotykać. To wzmacnia ich więź, a także działa kojąco i łagodzi doznania związane z porodem. Tak samo działa kangurowanie dziecka przez tatę, a dodatkowo wzmacnia również więź między obojgiem rodziców.
  • łatwiejsze rozpoczęcie i utrzymanie laktacji – w czasie pierwszego kontaktu „skóra do skóry” zwykle malec samodzielnie i instynktownie wędruje do piersi mamy i odbywa się pierwsze karmienie. Dzięki temu zarówno mama, jak i dziecko łatwiej uczą się karmienia piersią. Dziecko lepiej też przybiera na wadze i rozwija się.
  • szybsze osiągnięcie właściwej wagi przez wcześniaka – kangurowanie i karmienie piersią ułatwia również rozwój i osiąganie właściwej masy ciała przez wcześniaki. Częste kangurowanie skraca czas pobytu wcześniaka w inkubatorze oraz przyspiesza odłączenie go od respiratora i naukę samodzielnego oddychania.

Uzupełnij domową apteczkę

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

e
emma
Bliskość z takim maluszkiem jest niezwykle ważna zwłaszcza w pierwszych miesiącach życia, dlatego praktykuję kangurowanie, chustonoszenie, a zamiast odkładać synka do łóżeczka śpi z nami w dostawnym łóżeczku caretero. Mam go na wyciągnięcie ręki i nocne karmienie jest łatwiejsze.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet