Spis treści
Choć toksyczne związki kojarzą się zwykle z przemocą fizyczną, agresją czy uzależnieniem od alkoholu, to w rzeczywistości lista alarmujących czynników jest znacznie dłuższa. Znajdziemy na niej także niedostępność emocjonalną, chorobliwą zazdrość, nadmierną kontrolę czy zachowania narcystyczne. Jeśli będąc w relacji, czujemy się nieakceptowani, a druga osoba często przekracza nasze granice, należy przede wszystkim z nią o tym porozmawiać. Jeśli takie działania nie przyniosą pożądanych skutków, możemy zastanowić się, czy warto pozostać w takim związku.
Co to jest toksyczny związek?
Toksyczny związek to nie jest zdrowa relacja. Taka więź negatywnie wpływa na nasz dobrostan psychiczny i fizyczny, sprawia, że czujemy się ze sobą gorzej, a nasza samoocena drastycznie spada. Osoby, które wybierają nieodpowiednich/e dla siebie partnerów/ki, często podświadomie powielają znane z przeszłości schematy. Nie zawsze oznacza to, że musiały doświadczać przemocy. Mogły mieć niedostępnych emocjonalnie lub niewrażliwych rodziców i jako osoby dorosłe angażują się w związki z ludźmi, którzy traktują ich w podobny sposób, ponieważ jest to dla nich sytuacja znana.
– Mówiąc o niesłużących nam relacjach, nie nadużywajmy słowa „toksyczny” w stosunku do drugiej osoby. Bywa, że odtwarza ona to, co obserwowała w domu rodzinnym lub boryka się z zaburzeniami psychicznymi. Oczywiście nie usprawiedliwia to szkodliwych zachowań, ale warto pamiętać, by nie szufladkować otaczających nas ludzi – przestrzega Aleksandra Dejewska-Wysogrocka.
Psycholożka dodaje również, że „zdarzają się sytuacje, że ktoś ma na nas negatywny wpływ z powodu niedopasowania charakterologicznego. Nie każda relacja, w której nie jesteśmy szczęśliwi, musi być toksyczna”.
Czytaj: Wiedziałaś, że to zachowanie jest toksyczne? Paperclipping mogą stosować randkowicze i ekspartnerzy
Po czym poznać, że związek jest toksyczny? Wbrew pozorom nie jest to takie trudne
Czasami sygnały tego, że związek jest toksyczny, są bardzo wyraźne: przemoc fizyczna, częste awantury czy uzależnienie od alkoholu lub substancji psychoaktywnych. Zdarza się jednak, że mija wiele czasu, nim zorientujemy się, iż relacja nam nie służy.
– Toksyczność związku możemy poznać także po innych, mniej oczywistych zachowaniach. W takich relacjach pojawia się np. szantaż emocjonalny, wzbudzanie poczucia winy w drugiej osobie, próby odseparowania jej od przyjaciół czy skłócenia z rodziną. Niewłaściwy/a partner/ka może stosować ultimata, takie jak: „albo ja, albo spotkanie ze znajomymi”, „jeśli pójdziesz do pracy, to odejdę” – mówi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka.
Psycholożka ostrzega:
– Alarmujące jest także nieumotywowane niczym podejrzewanie drugiej osoby o zdradę oraz obarczanie jej odpowiedzialnością za wszystkie problemy, np. mówienie „to przez ciebie wpadłem w alkoholizm”, „gdyby nie ty, miałbym więcej pieniędzy”. Problem stanowi również obsesyjne kontrolowanie wszystkich przejawów życia partnera/ki – sprawdzanie telefonu, zasypywanie wiadomościami, gdy znajduje się poza domem.
Warto przede wszystkim pamiętać, że miłość to uczucie bezwarunkowe, dlatego słowa takie jak: „kochałbym cię bardziej, gdybyś schudła/przytyła”, powinny wzbudzić w nas czujność. Nie jest to troska o czyjeś zdrowie, ale uzależnianie akceptacji od wyglądu lub zachowań drugiej osoby. Toksyczne są również wszelkie wymuszenia seksualne. Negatywny wpływ na naszą psychikę może mieć także niestabilność emocjonalna partnera/ki, nagła, niezależna od czynników zewnętrznych zmiana nastawienia (np. niespodziewana agresja), nieustanne porównywanie drugiej osoby do innych lub grożenie odejściem (np. „nie znajdziesz już kogoś tak dobrego jak ja”, „nie poradzisz sobie beze mnie”).
Czy istnieje test na toksyczny związek?
By przekonać się, czy dana relacja nam szkodzi, warto obserwować sygnały, które daje nam nasze ciało. Jeśli mamy podejrzenia, że nasz partner/nasza partnerka negatywnie na nas oddziałuje, zadajmy sobie kilka pytań.
- Czy próbujesz usprawiedliwiać zachowania tej osoby, które u innych potępiasz (np. przemoc, agresję, naruszanie granic)?
- Czy w obecności tej osoby pojawiają się objawy somatyczne, takie jak: nadmierna potliwość, ból brzucha lub głowy, nudności czy apatia?
- Czy na myśl o spotkaniu z tą osobą czujesz niepokój, napięcie mięśni, ból brzucha oraz dyskomfort?
- Czy gdy ta osoba odwołuje zaplanowane spotkanie, czujesz ulgę?
- Czy myślisz o sobie sprzed związku jako o innej osobie?
- Czy twoja samoocena spadła, od kiedy spotykasz się z tą osobą?
- Czy kiedy twój/twoja partner/ka spożywa alkohol, boisz się, że będzie się nieodpowiednio zachowywał/a lub zareaguje agresją?
- Czy podczas wspólnego spędzania czasu często „chowasz się” za telefonem lub uciekasz w pracę? (Nie chodzi tu o pracoholizm, tylko o reakcję w obecności tej osoby).
- Czy obserwujesz spadek swojej odporności?
- Czy uzależniasz swoje samopoczucie od humoru partnera/ki? (Np. odczuwasz apatię, gdy druga osoba jest w ciągu alkoholowym i radość, gdy jest trzeźwa.)
- Czy odczuwasz napięcie, oczekując na wybuch agresji, awanturę lub kolejny ciąg alkoholowy i ulgę, gdy dojdzie do którejś z tych sytuacji?
- Czy na próby naprawiania relacji (np. poprzez terapię małżeńską) druga osoba nie wykazuje chęci do zmian lub za wszystkie problemy wini ciebie?
– Pamiętajmy ponadto, że związek toksyczny rzutuje nie tylko na partnera/kę, ale także na resztę rodziny. Cierpią zwłaszcza dzieci, warto więc obserwować ich zachowania i zastanowić się, czy rodzic nie ma negatywnego wpływu na ich dobrostan psychiczny i fizyczny – podkreśla Aleksandra Dejewska-Wysogrocka.
Jak to się zaczyna, czyli fazy toksycznego związku
Osoby, które związały się z nieodpowiednim dla nich człowiekiem, często zadają sobie pytanie: „Dlaczego nie zorientowałam/em się wcześniej?”. Prawda jest jednak taka, że w fazie zakochania, w której znajdujemy się na początku relacji romantycznej, ignorujemy wszystkie niepokojące sygnały, dlatego warto przyjrzeć się kolejnym etapom toksycznego związku, by móc rozpoznać je wcześniej.
- Idealizacja. To wspomniana faza zakochania, czas, gdy postrzegamy drugą osobę jako dobrą, godną zaufania i spełniającą nasze oczekiwania. Zauważamy głównie jej pozytywne cechy, ignorując zachowania, które powinny nas zaalarmować. Zdarza się również, że na początku związku partner/ka ukrywa „prawdziwą twarz” i bardziej kontroluje swoje postępowanie.
- Dezorientacja. Pierwsze sygnały tego, że ktoś nie jest dla nas właściwy, powodują zwykle zdziwienie i niedowierzanie. Ofiarom przemocy wydaje się na przykład, że przecież osoba, którą znają, nigdy by ich nie uderzyła. W takiej sytuacji reakcją obronną jest zwykle racjonalizowanie oraz usprawiedliwianie – tłumaczymy sobie, że partner/ka mógł/mogła mieć ciężki dzień w pracy i agresja jest odpowiedzią na stres. Pojawia się również obwinianie siebie i zastanawianie się, co zrobiło się nie tak. Częstym mechanizmem jest także bronienie takiego człowieka przed rodziną i znajomymi, którzy zauważają nieprawidłowości w jej zachowaniu. Procesy te bardzo negatywnie wpływają na psychikę osoby będącej w toksycznej relacji – w przypadku związku z kimś uzależnionym dochodzi też do współuzależnienia.
- Trudność z zakończeniem relacji. Życie w toksycznym związku może skutkować nie tylko obniżoną samooceną czy większą podatnością na stres, ale także zaburzeniami lękowymi, depresją, a nawet myślami samobójczymi. Długie przebywanie w szkodliwym środowisku może także wyzwolić skłonność do zaburzeń odżywiania. Niestety wyjście z takiego układu bywa trudne, zwłaszcza jeśli partner odseparował nas od rodziny i przyjaciół, stosuje szantaż emocjonalny lub utwierdza nas w przekonaniu, że nie będziemy w stanie zbudować innej relacji. Krok ten jednak należy podjąć, by móc odzyskać szczęście i kontrolę nad własnym życiem.
Jak zakończyć toksyczny związek?
Po podjęciu decyzji, że kończymy toksyczny związek, który ma na nas negatywny wpływ, należy zadbać przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo. Osoby, które mają dzieci, powinny również wziąć pod uwagę ich potrzeby.
– Pierwszym krokiem jest uniezależnienie się od szkodliwej dla nas osoby. Jeśli mamy taką możliwość, należy zgromadzić oszczędności, wybrać pieniądze ze wspólnego konta, by partner/ka nie mógł/mogła ich zablokować. Następnie trzeba zadbać o bezpieczne lokum. Zwykle wsparciem służy rodzina lub przyjaciele. Zdarza się jednak, że osoba, z którą byliśmy w związku, odsunęła nas od bliskich, wtedy warto skorzystać z pomocy instytucjonalnej – np. domów dla samotnych kobiet lub matek czy Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”. Istnieje również oparta na zaszyfrowanych wiadomościach inicjatywa Rumianki i bratki, która pomaga ofiarom przemocy. To ważne, by wziąć pod uwagę, że partner/ka może uciekać się do technik manipulacji: szantażować, grozić, a nawet nachodzić. Pomocne jest wówczas wsparcie prawne i zapewnienie sobie zakazu zbliżania się – mówi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka.
Psycholożka dodaje również, że należy także rozważyć także pójście na terapię i przepracowanie trudnych doświadczeń ze specjalistą.
– To rozwiązanie polecam zwłaszcza tym, którzy w toksycznym związku znaleźli się więcej niż raz. Być może nieświadomie „przyciągają” oni szkodliwe dla siebie osoby.
Ludzie pozostający w toksycznym związku często boją się poprosić o pomoc, ponieważ wstydzą się, że zostaną uznani za słabych. Co więcej, im dłużej są z negatywnie oddziałującą osobą, tym trudniej im przerwać relację. Pojawia się też u nich lęk, że nigdy nie znajdą nikogo innego. Jest to jednak nieprawda – warto dać sobie szansę na szczęście, zakończyć pewien etap i otworzyć się na wartości, które do naszego życia może wnieść ktoś, kto będzie szanował nasze granice.
Promocje w Reserved
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek