Niektórych produktów warto nie jeść bezpośrednio przez treningiem, bo mogą nam go wyjątkowo uprzykrzyć. Jakie to posiłki? Okazuje się, że powinniśmy unikać jogurtów, siemienia lnianego czy na przykład... awokado. Zobaczcie z czego warto zrezygnować, by ćwiczenia były wydajne i przyjemne.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
H
Heniek
U mnie napojem nr. 1 po i przed treningiem jest sok warzywny na bazie buraka. Wg. znawców tematu terapiasokami.pl/dlaczego-warto-pic-soki taki sok z buraka , szybko usuwa zmęczenie i daje energię do dalszej pracy. Mogę tylko potwierdzić, że taki sok ma wręcz działanie lecznicze, bo burak świetnie obniża ciśnienie i leczy anemię oraz daje kopa energetycznego.