Endometrioza spowodowana przez bakterię? Jest już podejrzany! Przyczyną kobiecej choroby może być niewykryta infekcja tym patogenem

Anna Rokicka-Żuk
Endometriozę trudno zdiagnozować, a w pełni skuteczna terapia nie istnieje. W leczeniu mogą pomóc badania poświęcone przyczynom choroby. fot. diana.grytsku/freepik
Endometriozę trudno zdiagnozować, a w pełni skuteczna terapia nie istnieje. W leczeniu mogą pomóc badania poświęcone przyczynom choroby. fot. diana.grytsku/freepik
Przyczyny endometriozy wciąż nie są w pełni znane, dlatego każde odkrycie w tej dziedzinie jest na wagę złota. To najnowsze dotyczy możliwego związku choroby z infekcją bakteryjną. Badania, które mogą przynieść przełom w leczeniu i profilaktyce bolesnego kobiecego schorzenia, wskazują na patogen zaangażowany też w rozwój innych chorób, takich jak paradontoza, miażdżyca czy alzheimer.

Spis treści

Nieznana przyczyna endometriozy

Endometrioza to przewlekła i nieuleczalna choroba, na którą według szacunków cierpi co 10. dorosła kobieta. Przyczyny bolesnego schorzenia, które powoduje powoduje, wciąż pozostają nieustalone.

Najczęściej występującym objawem endometriozy jest ból, który może być dotkliwy i dotyczyć nie tylko brzucha. Schorzenie jest bowiem spowodowane przez rozrost nieprawidłowej tkanki w rozmaitych częściach ciała. Przypomina ona tkankę endometrium, czyli wyściółki macicy.

Zobacz: Czy endometrioza to rak? Poznaj mity i fakty

Patologiczna tkanka narasta nie tylko w obrębie jajowodów czy jajników, powoduje niepłodność i zwiększa ryzyko raka. Może pojawiać się w innych, nawet odległych miejscach organizmu, regularnie wywołując krwawienie, stan zapalny i ból. Zdiagnozowanie endometriozy może trwać nawet dekadę. Leczenie, które pomaga zahamować lub cofnąć postęp choroby, obejmuje terapię hormonalną i metody chirurgiczne. Żadna z nich nie jest jednak w pełni skuteczna.

– Chcemy znaleźć nowe terapie – mówi dr Yutaka Kondo z Wydziału Biologii Nowotworów Uniwersytetu Nagoya w Japonii, który jest współautorem nowych badań. – Najpierw jednak musimy znać powód, dla którego ludzie cierpią na endometriozę.

W poszukiwaniu przyczyn choroby badacz wraz z zespołem przeprowadzili badanie mikrobiologiczne z udziałem 155 pacjentek z endometriozą. W przypadku 64 procent z nich w próbkach tkanek pobranych z macicy wykryto pewną bakterię. Tymczasem wśród zdrowych pań odsetek ten wynosił tylko 7 proc.

Polecamy także:

Endometrioza możliwym skutkiem infekcji bakteryjnej

Bakterią, która może odpowiadać za rozwój endometriozy, jest patogen z rodzaju Fusobacterium. Choć stanowi normalny składnik mikroflory jamy ustnej i nie tylko, eksperci nalegają, by niezmiennie traktować ją jak patogen.

Fusobacterium powoduje rozmaite choroby, a nawet raka. Powiązano ją m.in. z problemami zdrowotnymi, takimi jak:

  • parodontoza,
  • sepsa poanginowa (choroba Lemierre'a),
  • infekcje jamy ustnej, głowy i szyi,
  • wrzodziejące zapalenie i rak jelita grubego,
  • miejscowe wrzody,
  • stan przedrzucawkowy u kobiet w ciąży,
  • sepsa noworodkowa,
  • przedwczesny i martwy poród,
  • miażdżyca,
  • reumatoidalne zapalenie stawów,
  • choroba Alzheimera.

Czytaj też: Nietypowe objawy endometriozy – łatwo pomylić je z niestrawnością lub infekcją układu moczowego

We wspomnianym badaniu japońskim naukowcy poszli dalej, by sprawdzić bezpośredni związek groźnej bakterii z endometriozą. Podali więc odpowiedni antybiotyk myszom, którym przeszczepiono wcześniej tkankę wyściółki macicy do jamy brzucha, powodując wzrost ognisk endometriozy. U tych zwierząt, które zainfekowano także Fusobacterium, złogi miały pokaźniejsze rozmiary i były bardziej liczne.

Zobacz: Metal ciężki przyczyną endometriozy? Działa jak estrogen i latami kumuluje się w organizmie

W obu przypadkach po kuracji antybiotykiem (metronidazolem lub chloramfenikolem podanym miejscowo) odnotowano ograniczenie rozwoju zmian, a także zmniejszenie wielkości i liczebności złogów.

Autorzy badania podkreślają, że potrzebne jest więcej badań z udziałem ludzi. Jednak pomimo wstępnego charakteru odkryć są pełni nadziei, że wkrótce przerodzą się w wiedzę użyteczną dla kobiet oraz lekarzy.

Źródło: Could endometriosis be caused by bacteria? Study offers fresh clues Nature

Dowiedz się ponadto:

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Kochaj bezpiecznie

Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Martaaa
Jeśli szukasz naturalnych sposobów na łagodzenie objawów związanych z przerostem endometrium, warto rozważyć wypróbowanie oleju CBD. Olej CBD ma potencjalne korzyści przeciwbólowe i przeciwzapalne, które mogą pomóc w redukcji bólu i stanów zapalnych związanych z przerostem endometrium. Dodatkowo, CBD może wpływać na regulację hormonów poprzez oddziaływanie na receptory endokannabinoidowe.

Oprócz tego, zioła takie jak dziurawiec i pokrzywa mogą być również wartościowym wsparciem w przypadku przerostu endometrium. Pokrzywa ma działanie przeciwzapalne i regulujące hormonalnie, a dziurawiec posiada właściwości przeciwzapalne i przeciwbólowe.

Osobiście polecam olej CBD marki Cannatopia, o stężeniu 5%. Moja siostra stosuje go od kilku miesięcy i odczuwa znaczną poprawę. Dodatkowo, warto skonsultować się z farmaceutą w konopnej farmacji, który dobierze odpowiednie zioła do Twojej terapii.
m
monia
Dobrze że coraz więcej wiemy o potencjalnych przyczynach endometriozy. Leczeniem endometriozy z powodzeniem zajmują się lekarze ze szpitala medicover.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet