Nietrzymanie moczu. Wstydliwy problem kobiet
Podaj powód zgłoszenia
Nie no jakbym miala uzywac wkładek to bym chyba szału dostala... Czy to w ogole ma sens? Bo moze i refundacja jest, ale ile z tym zachodu, a komfort i tak niewielki. Pamietam jak sie użeralam z wkladkami- niemilo to wspominam. Zabieg jest dla mnie sensownym rozwiązaniem, bo zalatwia sprawę raz na zawsze. Sama robilam takie cos w szpitalu Medicover. W koncu nie musze sie martwic o to, ze popuszczę wsrod znajomych na spotkaniu czy cos... I nie musze sie juz tak ograniczac jak kiedys. Uwazam, ze warto poczytac o takich alternatywach jak zabieg- w koncu medycyna idzie z duchem czasu i nalezy korzystac z jej dobrodziejstw :)
Niestety nie każdy do zabiegu się kwalifikuje. Moja babcia ma 96 lat, nie chodzi, jedyne co jej i nam pozostaje, to zmieniać pieluchy i zadbać o komfort życia. Kupujemy Tena Slip, one nie przeciekają, łatwo się je zakłada (mają rzepy), nie powodują odparzeń i można na nie uzyskać refundację
szkoda ze sie wstydzimy bo po zabiegu jest super i mowcie lekarzowi to nie wstyd